"Chamy i prostaki obraziły nasz kraj". Wicepremier Włoch o eurokratach
Matteo Salvini stanął w obronie premiera Włoch Giuseppe Contego, który we wtorek musiał przełknąć gorzką pigułkę w Europarlamencie. Szef włoskiego rządu usłyszał m. in. od Guya Verhofstadta wiele niepochlebnych słów, w tym, że jest "marionetką".
Contemu dostało się za populistyczną politykę i lekceważenie sugestii Brukseli. Verhofstadt, przemawiając po włosku, skrytykował premiera za naginanie zasad budżetowych strefy euro, ostrą politykę migracyjną i brak poparcia dla lidera opozycji w Wenezueli Juana Guaido.
- Zastanawiam się, jak długo będziesz marionetką Di Maio i Salviniego - powiedział lider europejskich liberałów. Wymienieni przez niego politycy są wicepremierami Włoch i liderami dwóch największych partii. Conte - premierem technicznym.
"Bifolchi e buzzurri"
Salvini zareagował na Twitterze. Lider Ligi Północnej napisał, że słowa Verhofstadta były haniebne. "Europejscy biurokraci, którzy spowodowali katastrofę ostatnich lat, odważają się obrażać włoski rząd i Włochów. Wstyd".
Czytaj też: Guy Verhofstadt jest zadowolony z działań rządu. "Pierwszy dobry krok dla ludzi w Polsce"
Włochy oskarżają Francję o kryzys migracyjny i ubóstwo w Afryce. Ambasador Włoch wezwana do MSZ
Jeszcze ostrzej wypowiedział się we włoskim parlamencie. - Chamy i prostaki (wł. bifolchi e buzzurri) znieważyły obywateli, a nie rząd - powiedział. - Niech szukają sobie pracy, o ile umieją robić coś innego. Po 26 maja obywatele wyślą ich do domu - dodał.