"Cena prawie się podwoiła". Miliarder podnosi opłaty
Od marca ceny urządzeń Starlink na Ukrainie prawie się podwoiła - informuje "Financial Times", powołując się na dane firmy Elona Muska. O zmianie ceny donoszą też ukraińscy użytkownicy sieci.
Terminale Starlink, które są produkowane przez firmę SpaceX należącą do amerykańskiego miliardera Elona Muska, wzrosną do 700 dolarów dla nowych ukraińskich konsumentów. Informacja o podwyżce pojawiła się na stronie internetowej podmiotu.
Zaraz po rozpoczęciu wojny w Ukrainie cena terminalu ustalona była na 385 dolarów. Ukraińskie media podają, że na stronie internetowej podana jest cena za dostawę do Charkowa, która wynieść ma teraz 600 dolarów.
Oprócz tego media przypominają, że koszt miesięcznej subskrypcji terminalu Starlink również się wahał. Początkowo spadł z ok. 100 do 60 dolarów w Dniu Niepodległości Ukrainy 24 sierpnia. Teraz cena ma wzrosnąć do 75 dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie jest jasne, czy ceny uległy zmianie w przypadku ukraińskiego rządu, który otrzymuje terminale Starlink od różnego rodzaju dobroczyńców
Ukraińskie przytaczają informacje ukraińskich detalistów, według których popyt na Starlinki wzrósł w ostatnich tygodniach. Tworzyć ma się szara strefa, w której nabywcy są skłonni zapłacić nawet 1125 dolarów za natychmiastową dostawę i aktywację urządzenia, zamiast czekać na jego wysyłkę z Polski lub realizację dostawy przez firmę Elona Muska.
"Przyjedź i sam zobacz"
W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skrytykował po raz kolejny kontrowersyjną propozycję planu pokojowego, złożoną przez Elona Muska, aby zakończyć rosyjską ofensywę i zaprosił go do przyjazdu do Ukrainy.
- Jeśli chcesz zrozumieć, co zrobiła tutaj Rosja, przyjedź do Ukrainy i sam zobacz wszystko - powiedział Zełenski na konferencji, zorganizowanej przez "The New York Times". - A potem powiesz mi, jak zakończyć tę wojnę, kto ją rozpoczął i kiedy ona może się skończyć.
Elon Musk wywołał kontrowersje na Twitterze w październiku propozycją planu pokojowego między Kijowem a Moskwą. Amerykański miliarder zasugerował, by Krym pozostał integralną częścią Rosji, Ukraina stała się państwem neutralnym oraz wysunął pomysł organizacji nowych referendów pod nadzorem ONZ w regionach Ukrainy "anektowanych" przez Rosjan.
Źródło: epravda.com.ua, PAP
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Czytaj też:
