Były wiceminister w rządzie PO‑PSL zatrzymany? Michał Królikowski dla WP: nie zostałem aresztowany, nic o tym nie wiem
Adwokat Michał K. miał zostać aresztowany w związku z działalnością mafii paliwowej. Informacje podał "Nasz Dziennik". Ale tego zatrzymania nie potwierdza prokuratura ani sam zainteresowany. - Nic nie wiem o moim aresztowaniu. Właśnie jadę samochodem do pracy. Będę domagał się odszkodowania od gazety - powiedział WP mecenas Michał Królikowski, który ostatnio doradzał prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
O aresztowaniu byłego wiceministra sprawiedliwości napisał "Nasz Dziennik". Gazeta podała, że oskarża się go o pranie pieniędzy i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Sprawa ma dotyczyć domniemanych wyłudzeń VAT.
"Wiceminister w areszcie. Dlaczego Michał K., wiceminister sprawiedliwości w rządzie PO - PSL, został aresztowany?" - można przeczytać na pierwszej stronie w papierowym wydaniu "Naszego Dziennika". Informacja o zatrzymaniu Michała K. pojawiła się także na stronie internetowej.
Ale materiał z wydania online już został usunięty.
"Nic o tym nie wiem, właśnie jadę samochodem do pracy"
Ale mecenas Michał Królikowski w rozmowie z WP zaprzeczył informacji o aresztowaniu. - Nic o tym nie wiem, właśnie jadę samochodem do pracy. Będę domagał się odszkodowania od "Naszego Dziennika" - powiedział. Dodał, że nie był nawet przesłuchiwany w tej sprawie.
Słowa prawnika potwierdził rzecznik prokuratury. "Adwokat Michał Królikowski nie został ani zatrzymani ani aresztowany - wyjaśnił w rozmowie z Polskim Radiem. Wyjaśnił także, że nie są prowadzone czynności z jego udziałem
Mecenas Michał Królikowski to były wiceminister sprawiedliwości w latach 2011-2014. Wcześniej był dyrektorem Biura Analiz Sejmowych. Ostatnio blisko współpracował z prezydentem Andrzejem Dudą w związku z projektami ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.
To wojna Ziobry z Dudą?
O sprawie Michała Królikowskiego pisaliśmy już wcześniej. Adwokat sam przyznał, że prokuratura przygotowuje atak na niego. Miała to być próba zdyskredytowania prezydenta Dudy oraz jego reform. W tle sprawy jest karuzela podatkowa i wyłudzenia VAT, milionowe przelewy i poważne zarzuty. Tutaj wyjaśniamy, o co w tej sprawie chodzi.