Były strażnik obozu koncentracyjnego w Sztutowie oskarżony o zbrodnie wojenne. Miał 19 lat
O tym, że 95-letni były strażnik niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Sztutowie został oskarżony o zbrodnie wojenne, poinformował rzecznik sądu rejonowego w Wuppertalu. Mężczyzna dostał zarzut współudziału w zabójstwie kilkuset osób. Eksperci ocenią jego zdolność do stanięcia przed sądem.
14.07.2020 | aktual.: 24.07.2020 11:00
95-letni strażnik nazistowskiego obozu koncentracyjnego Stutthof w Sztutowie, pełnił funkcję obozowego strażnika mając 19 lat. To dlatego jego sprawę ma rozpatrywać sąd dla nieletnich.
Mężczyzna został oskarżony o zbrodnie wojenne i współudział w zabójstwie kilkuset osób. Eksperci mają ocenić czy będzie w stanie stanąć przed sądem.
W obozie zginęło ponad 65 tys. osób
Obóz koncentracyjny Stutthof, położony obok Gdańska, był obozem śmierci, który działał najdłużej na terenie okupowanej Polski. Jako pierwsi trafili tam przedstawiciele duchowieństwa, nauczyciele, urzędnicy i społecznicy działający na terenie Wolnego Miasta Gdańsk i Pomorza Gdańskiego. A także Członkowie Związku Zachodniego i Ligi Morskiej i Kolonialnej. W pierwszym transporcie do obozu dojechało 150 osób.
Więźniowie pracowali w fabrykach działających na rzecz niemieckiej machiny wojennej. Kiedy w lipcu 1944 roku obóz został włączony w plan Ostatecznego Rozwiązania Kwestii Żydowskiej, do obozu zaczęły przyjeżdżać transporty więźniów żydowskich.
Sprawa 95-letniego strażnika to kolejna ze spraw, które prowadzą niemieccy śledczy. Tydzień temu niemieccy prokuratorzy zażądali trzech lat więzienia dla 93-letniego strażnika obozu Stutthof, który został oskarżony o współudział w masowych morderstwach w obozie w latach 1944-1945. Dostał zarzut o udział w zabójstwie 5230 więźniów.
Według historyków w obozie zginęło ponad 65 tysięcy osób.
Czytaj też: Koronawirus. Raport z frontu, dzień piąty. Po omacku
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl