Były rzecznik Bartłomiej M. zatrzymany przez CBA
Bartłomiej M. zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne - donosi nieoficjalnie TVP Info. Poza byłym rzecznikiem Ministerstwa Obrony Narodowej zatrzymano też pięć osób. Powód? Między innymi: powoływanie się na wpływy i czerpanie z tego korzyści materialnych.
Bartłomiej M., były rzecznik prasowy MON za czasów Antoniego Macierewicza, oraz Mariusz Antoni K. z komisji obrony w poprzedniej kadencji Sejmu zostali zatrzymani rano przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Razem z nimi zatrzymano cztery inne osoby. Zarzuca się im między innymi powoływanie się na wpływy i czerpanie z tego korzyści materialnych.
O sprawie donosi TVP Info. Pozostałe cztery osoby to była urzędniczka MON i osoby związane z Polską Grupą Zbrojeniową, w tym byli dyrektorzy i przyjaciel Bartłomieja M., Radosław O., mąż właścicielki apteki w Łomiankach, gdzie pracował późniejszy rzecznik MON.
Jak twierdzi TVP Info, Antoni Macierewicz miał nie wiedzieć o tym, że Bartłomiej M. powoływał się na swoje wpływy w ministerstwie, by czerpać z tego osobiste korzyści. Miał też nie być świadomy tego, że Mariusz Antoni K., prowadząc swoją firmę, wykorzystywał to, że był kiedyś członkiem PiS i zasiadał w sejmowej komisji obrony.
Według informacji TVP Info, CBA zgromadziło obszerny materiał dowodowy. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu.
Zobacz też: Kolejna roszada. Wiceminister idzie z MON do PGZ
CBA wydało komunikat w sprawie. Jak informuje, śledztwo dotyczy doprowadzenia Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej. Funkcjonariusze Biura prowadzą przeszukania ponad 30 lokalizacji.
Źródło: TVP Info
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl