Trwa ładowanie...
d3lfgrg
Były minister zdrowia nie zostawił suchej nitki na pomysłach PiS

Były minister zdrowia nie zostawił suchej nitki na pomysłach PiS

Bartosz Arłukowicz był gościem programu "Newsroom" Wirtualnej Polski. Polityk odniósł się do nowego programu PiS - Polskiego Ładu. - Ja nie lubię propagandy. Ja jestem lekarzem i jestem człowiekiem bardzo pragmatycznym. Po roku walki z pandemią, po pożegnaniu ponad 70 tysięcy naszych bliskich, ja sobie zadaję pytanie: jaki jest cel tego rządu - wskazał gość WP. - Bo jeżeli w tym całym "Nowym Ładzie" czytam o tym, że będzie budowana Agencja Rozwoju Szpitali, że receptą na to, że ludzie przewlekle chorują, nowotwory są późno diagnozowane, będzie Centralny Punkt Usług Pacjenta, Centralny Punkt Dostaw dla Szpitali - to wszystko jest jakaś komuna, to jest oderwane od rzeczywistości - ocenił Arłukowicz i dodał, że ludzi należy zbadać, a każdy pacjent powinien mieć możliwość wykonania podstawowych badań. - Trzeba przestawić stery państwa. Zdrowie musi stać się najważniejszym elementem bezpieczeństwa Polek i Polaków - podkreślił rozmówca Agnieszki Kopacz.

Mówił pan o wielu minusach czy teżRozwiń

Transkrypcja:

Mówił pan o wielu minusach czy też absurdach związanych z tym Nowym Polskim Ładem. A czy jest coś w tym Nowym Polskim Ładzie, za co pochwaliłby pan Prawo i Sprawiedliwość i Jarosława Kaczyńskiego? Czy jest chociaż taka jedna rzecz? Wie pani co, ja nie lubię propagandy. Ja jestem lekarzem i jestem takim człowiekiem bardzo pragmatycznym. I kiedy po roku walki z pandemią, po pożegnaniu ponad 70 tysięcy, a jak mówią doniesienia uniwersytetów, to dużo większa liczba. 70, ponad 70 tysięcy naszych bliskich. Więc ja sobie zadaję pytanie, jaki jest cel tego rządu. Bo jeżeli w tym całym w cudzysłowie Nowym Ładzie czytam o tym, że będzie budowana Agencja Rozwoju Szpitali, że receptą na to, że ludzie będą przewlekle chorowali na nowotwory, będą późno rozpoznawalne, będzie powstawał centralny punkt usług pacjenta, centralny punkt dostaw dla szpitali. Wie pani, to wszystko to jest jakaś komuna. To jest jakieś oderwane od rzeczywistości. Ludzi potrzebujemy dzisiaj zbadać. Każdy z pacjentów powinien mieć możliwość wykonania podstawowych badań w określonym wieku, badań bardziej specjalistycznych. Szpitale powinny mieć zniesione limity, dlatego że muszę nadrobić wszystko to, czego nie udało się zrobić przez ostatni rok, bo walczyli pozostawieni przez rząd sami sobie z pandemią. Trzeba dzisiaj zbudować system zachęt dla pielęgniarek i lekarzy, żeby chcieli pracować ponad siły, bo ta praca jeszcze będzie ponad siły. Bo to nie jest tak, że COVID się skończy i kończą się problemy. Tak naprawdę problemy rozpoczynają się kolejne, nowe problemy - późne rozpoznania, zaniedbane choroby, ludzie, którzy nie mogli trafić do szpitala przez wiele miesięcy. Oni dzisiaj będą bardzo dużym obciążeniem dla systemu ochrony zdrowia. I rządzący zamiast spowodować to, żeby szpitale przestały martwić się limitami, bo czas mamy nadzwyczajny - i to nie jest żadne polityczne gadanie, partyjne gadanie. Po prostu trzeba przestawić stery państwa. Zdrowie musi stać się najważniejszym elementem bezpieczeństwa Polek i Polaków. To czytam o kolejnych agencjach dla szwagrów i pod ośrodków w kolejnych instytucjach, urzędach. A ludzie zwyczajnie pójść do lekarza. A ci, którzy są chorzy, muszą zostać zacząć leczeni.
d3lfgrg
d3lfgrg
Więcej tematów