Były europoseł Samoobrony zatrzymany. Miał ukrywać Marka Falentę
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali byłego europosła Samoobrony Bogdana G. Mężczyzna jest podejrzewany o pomoc Markowi Falencie w ucieczce do Hiszpanii. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.
21.02.2020 | aktual.: 21.02.2020 16:49
Jak poinformowała Prokuratura Regionalna w Poznaniu, zatrzymanie Bogdana G. to efekt akcji policji, jakie funkcjonariusze przeprowadzili 19 i 20 lutego. Oprócz polityka ujęta została jeszcze jedna osoba.
Byłemu eurodeputowanemu zarzucono udzielenie pomocy Markowi Falencie, dzięki której biznesmen unikał wykonania orzeczonej wobec niego kary 2,5 roku więzienia. Wyrok usłyszał w grudniu 2016 roku, po czym uciekł i aż do 5 kwietnia 2019 roku pozostawał nieuchwytny.
- Do 5 lat więzienia grozi byłemu europosłowi Samoobrony Bogdanowi G., który miał pomagać w ukrywaniu Marka Falenty po jego skazaniu za udział w aferze podsłuchowej - oświadczyła poznańska Prokuratura Regionalna.
Zobacz także: Marek Falenta o aferze taśmowej
Były członek Samoobrony Bogdan G. w 2005 roku został oskarżony o gwałt. Przestępstwa miał dopuścić się na prostytutce, jednak z powodu braku dowodów prokuratura belgijska umorzyła śledztwo.
Drugi zatrzymany to Czesław Z., który również miał brać udział w udzieleniu pomocy skazanemu Falencie. Jak podała prokuratura, postawiony mu zarzut dotyczy składania fałszywych zeznań "w zakresie okoliczności związanych z udzieleniem Markowi F. pomocy do ukrywania się przed wykonaniem orzeczonej wobec niego kary".
Obaj zatrzymani musieli dokonać poręczenia majątkowego oraz otrzymali dozór policyjny. Zakazano im też opuszczania kraju i zatrzymano paszport.
Afera podsłuchowa. Udział Marka Falenty
Jak ustalono podczas śledztwa biznesmen Marek Falenta miał istotny udział w aferze podsłuchowej, która wybuchła w Polsce 14 czerwca 2014 roku. Mężczyzna przy pomocy dwójki kelnerów miał zlecić podsłuch w wielu warszawskich restauracjach. Nagrano m.in. rozmowy polityków, ministrów i przedsiębiorców.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl