PolitykaByły dyrektor w ratuszu pogrąża Gronkiewicz-Waltz

Były dyrektor w ratuszu pogrąża Gronkiewicz-Waltz

Przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji trwa przesłuchiwanie Marcina Bajko, byłego dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami w stołecznym ratuszu. Zabrał on głos ws. kontrowersji wokół działki po dawnym gimnazjum przy ulicy Twardej. Jego zdaniem, prezydent stolicy miała pełną wiedzę o procesie reprywatyzacji. Jak oznajmił, ma dokument, na którym figuruje podpis Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Były dyrektor w ratuszu pogrąża Gronkiewicz-Waltz
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Natalia Durman

29.06.2017 | aktual.: 29.06.2017 10:35

- Czy pani prezydent wiedziała? Tak, Wiedziała. Było dużo spotkań z osobami, które się skarżyły. Z moją obecnością, z obecnością zastępców, z politykami, burmistrzami, radnymi. Były poruszane tematy reprywatyzacji. Pani prezydent podpisywała wszystkie projekty uchwał rady. Były takie dotyczące reprywatyzacji. Podpisując uzasadnienie, musiała wiedzieć. Mam dokument dotyczący Twardej, gdzie figuruje jej podpis - mówił przed komisją Bajko.

Według Bajko, prezydent powiedziała, że "nie potrzeba szkół w Śródmieściu i można oddać działkę na Twardej".

Dodał, że "była presja na przestrzeganie terminów i wydawanie decyzji reprywatyzacyjnych".

Bajko zeznał, że zespół koordynujący miasta zgodził się na likwidację gimnazjum przy ul. Twardej. Podkreslił, że BGN "nie było właściwe co do likwidacji szkół". - Myśmy tylko sygnalizowali (...) na temat 110 czy 116 nieruchomości szkolnych, obciążonych roszczeniami - mówił, dodając, że mieściła się w tym też sprawa Twardej.

Gronkiewicz-Waltz nie przyszła

Na posiedzeniu komisji weryfikacyjnej do spraw reprywatyzacji warszawskich nie stawił się nikt ze stołecznego ratusza - poinformował przewodniczący komisji Patryk Jaki. W planie dzisiejszej rozprawy były trzy przesłuchania - świadkiem miała być m.in. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która już wcześniej zapowiadała, że na nim się nie pojawi.

Gronkiewicz-Waltz nie stawiła się na pierwszej rozprawie w poniedziałek, informując o skierowaniu do NSA wniosku o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego ws. komisji, której konstytucyjność kwestionuje. W czwartek komisja ma się odnieść do wniosku prezydent stolicy.

Uczniowie musieli opuścić budynek

Komisja bada zgodność z prawem decyzji administracyjnych w sprawie reprywatyzacji warszawskich nieruchomości. Może utrzymać je w mocy (uznać słuszność zwrotu nieruchomości) albo uchylić i podjąć decyzję merytoryczną, która pozwoli odebrać bezprawnie pozyskaną nieruchomość.

Działka przy Twardej 8/12 (dawny adres Twarda 10) to nieruchomość, w której jeszcze rok temu działało gimnazjum. Uczniowie musieli opuścić budynek, bo okazało się, że do gruntu są roszczenia. Ich właścicielem był znany biznesmen Maciej M. Obecnie przebywa w areszcie. Ma postawione prokuratorskie zarzuty związane między innymi z tą reprywatyzacją.

Zobacz także
Komentarze (358)