Była wicepremierem u Morawieckiego. Nie ukrywa, co myśli o Zjednoczonej Prawicy
Ostatnie tygodnie w Zjednoczonej Prawicy nie należą do spokojnych. Koalicjanci poróżnili się m.in. o politykę energetyczną i klimatyczną. Była wicepremier Jadwiga Emilewicz odpowiedziała w programie "Newsroom" WP, czy nadal widzi swoje miejsce w tym obozie. - Nie mam wątpliwości, że dzisiaj program dla Polski długoterminowo i długofalowo, ma obóz Zjednoczonej Prawicy. Nie widzę żadnej innej alternatywy, a na pewno nie widzę jej dla siebie - przyznała. Zdaniem byłej wicepremier, napięcia w ramach jednego obozu politycznego, nie są "egzotyczną sprawą". - Zjednoczona Prawica to, używając reganowskiego porównania, duży namiot, w którym mieści się wiele odcieni. (…) Jesteśmy w czasie dużych przewartościowań, nie tylko w Polsce, ale też globalnie. (…) Pandemia wyostrzyła pewne procesy (…) i my także jako prawica dzisiaj redefiniujemy pewne nasze opinie, także w zakresie polityki energetycznej państwa. To czas na dyskusję wewnętrzną, którą prowadzimy – powiedziała Emilewicz.