ŚwiatBuzek i Kwaśniewski pozytywnie o szczycie w Goeteborgu

Buzek i Kwaśniewski pozytywnie o szczycie w Goeteborgu

Premier Jerzy Buzek uznał, że dokument końcowy, przyjęty na unijnym szczycie w Goeteborgu, stanowi silny sygnał do przyspieszenia negocjacji i rozszerzenia UE. Szef polskiego rządu wyraził nadzieję, że UE będzie prowadziła negocjacje z krajami kandydującymi intensywnie i szybko.

16.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Buzek przewiduje, że już podczas rozpoczynającej się 1 lipca półrocznej prezydencji belgijskiej Polska rozpocznie bardzo intensywne negocjacje w trzech podstawowych rozdziałach: rolnictwa, polityki regionalnej i budżetu. Polska od kilku miesięcy wnosiła, aby właśnie w tych rozdziałach nastąpiło szybkie otwarcie pełnych negocjacji - przypomniał premier.

Buzek powiedział, że z wielkim zadowoleniem wita przyjęcie przez szczyt UE jednoznacznego oświadczenia, że negocjacje akcesyjne powinny być zakończone w 2002 r., a w 2004 r. już nowi członkowie - społeczeństwa, ludzie - powinni głosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Również prezydent Aleksander Kwaśniewski pozytywnie ocenił szczyt UE. Wcześniej Kwaśniewski oceniał, że spotkanie w Goeteborgu zakończy się małym krokiem naprzód. Prezydent nie spodziewał się po szczycie wielu szczegółów dotyczących kalendarza rozszerzenia.

Według Kwaśniewskiego, na szczycie będzie przyjęte, że negocjacje w zasadzie powinny zakończyć się w roku 2002 i że później ten proces będzie dalej trwał. Dodał, że większej liczby szczegółów dotyczących kalendarza "nie spodziewa się".

Mam nadzieję , że Unia wykaże śmiałość, bo najgorszą rzeczą byłoby poddać się trudnościom, a te trudności są, choćby referendum w Irlandii - powiedział Kwaśniewski. (kar)

aleksander kwaśniewskiueszczyt
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)