Butik cyrkularny. Nowy rodzaj sklepu podbija Polskę
Przez lata odzież używana w Polsce części osób kojarzyła się z kiepską sytuacją materialną. Ten niekorzystny obraz starają się zmienić fani second-handów, którzy w modzie na drugi obieg widzą same korzyści. Butiki z używanymi perełkami trafiły już nawet do galerii handlowych w Polsce.
14.03.2022 07:32
Dla statystycznego Polaka odzież używana to wciąż rzeczy drugiej kategorii. Negatywne myślenie o second-handach to efekt słynnych lumpeksów, w których nie brakowało ubrań jakości podłogowych szmat - znoszonych i brzydkich. Ceny również dostosowane były do portfela najbiedniejszych. Robienie zakupów w podobnych miejscach niegdyś u niejednego wywoływało poczucie wstydu.
Podejście do odzieży używanej powinno jednak ulegać stopniowej zmianie. Coraz więcej celebrytów i osób ze świata sportu promuje tzw. "drugi obieg", podkreślając jego wartość dla ochrony środowiska. Nadmierny konsumpcjonizm prowadzi do produkcji milionów ton odzieży marnej jakości, która szybko nie nadaje się do dalszego noszenia lub też trafia na wysypiska, ponieważ nikt nie zdecyduje się na jej zakup.
Pustynia zasypana ubraniami. O krok od tragedii
Tony modowych śmieci zalewają środowisko naturalne, niszcząc przyrodę. Co roku na pustyni Atakama w Chile ląduje ok. 39 tys. ton używanej i niesprzedanej odzieży. Rozkładające się ubrania to ogromne zagrożenie. To nie jedyny problem. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych, do wyprodukowania pary jeansów potrzeba ok. 7,5 tys. litrów wody. Jej nadmierne zużycie to strzał w kolano.
Warto więc rozsądnie planować zakupy, wstrzymując się przed nadmiernym konsumpcjonizmem oraz popatrzeć przychylnym okiem właśnie w stronę odzieży używanej. Dla dobra środowiska naturalnego. Z potrzeby zmian, w 2018 roku powstał polski start up Ubrania Do Oddania.
Rewolucja na polskim rynku. Odzież używana podana w elegancki sposób
To właśnie ta firma wprowadziła w listopadzie ubiegłego roku do elitarnej Galerii Mokotów swój Butik Cyrkularny. Kilka miesięcy później podobne miejsce powstało w galerii Wroclavia w stolicy Dolnego Śląska. Sklepy te w niczym nie przypominają straszących wyglądem i asortymentem lumpeksów.
Wystrój butików wskazuje na dbałość o każdy szczegół. Klienci mogą się w nich poczuć jak w sklepach znanych, luksusowych marek. Asortyment dobierany jest pod kątem konkretnej pory roku, wszystkie ubrania są wyprane, wyprasowane i gotowe do założenia.
Twórcy butików UDO liczą na to, że klienci będą nabywać używane ubrania głównie ze względu na ideę cyrkularności. Wszystkie rzeczy, które kupić można w sklepach w Warszawie oraz we Wrocławiu pochodzą z Polski. Pracownicy dbają, by prezentowane były one w eleganckiej formie. Głównym celem jest przekonanie Polaków, że bycie świadomym konsumentem to zwycięstwo na każdej płaszczyźnie. Można zachować trochę gotówki w portfelu, jednocześnie wspomagając środowisko naturalne.
Masz używane ubrania? Możesz wesprzeć fundację
W Cyrkularnych Butikach można nie tylko kupić ubrania, lecz także zostawić stare i niepotrzebne rzeczy. Przy okazji UDO umożliwia wybranie fundacji, którą chce się wesprzeć swoją darowizną finansową ze sprzedaży owej odzieży. Takie działanie niesie ze sobą same korzyści. Warto podkreślić, że w butikach znaleźć można naprawdę wiele modowych perełek. Do sprzedaży trafiają wyselekcjonowane rzeczy, które mogą jeszcze sprawić wiele radości.
Wiele wskazuje na to, że cyrkularna moda to przyszłość. Coroczny wzrost produkcji odzieży, przede wszystkim najtańszej, to dla ludzkości strzał w kolano, co zaczyna zauważać coraz większa liczba świadomych konsumentów. Butiki to jedynie jeden z pomysłów na zachęcanie Polaków do nowego eko-trendu. Z pewnością jednak ich powstanie niesie za sobą wiele korzyści, przede wszystkim zwróci uwagę na istotny problem, którego najpewniej wiele osób wciąż nie dostrzega.