Burza po wpisie ukraińskiej wiceminister. Żołnierze ostro zareagowali
"Andrijiwka została wyzwolona" - napisała na Telegramie wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malyar. Jednak kilka minut później informację zdementowała walcząca na miejscu 3. brygada szturmowa. Żołnierze ostro skrytykowali jej komunikat.
14.09.2023 | aktual.: 14.09.2023 20:04
Wojska rosyjskie "opuściły" wsie Kliszczijiwka i Andrijiwka na południe od Bachmutu - ogłosił po południu rosyjski biznesmen Roman Alyokin, który zbiera pieniądze na wsparcie okupantów.
Zacięte walki pod Bachmutem
W środę wieczorem rosyjskie kanały propagandowe alarmowały, że z oddziałami w tych miejscach "utracono kontakt" i przypominały, że to "ostatnie rosyjskie linie obrony przed Bachmutem".
Chwilę później wiceminister obrony Hanna Malyar na swoim kanale Telegram poinformowała, że "Andrijiwka koło Bachmutu została wyzwolona".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Posuwamy się naprzód. Na północnej flance wróg próbuje odzyskać utracone pozycje. A na południowej flance posuwamy się pomyślnie" - napisała Malyar.
Przeczytaj także: "Nie ma wyjścia". Szojgu wprost o wojnie w Ukrainie
Ostra reakcja żołnierzy na komunikat wiceminister
Optymizm wiceminister obrony szybko ostudzili żołnierze z 3. brygady szturmowej, która walczy właśnie w rejonie wspomnianym przez Malyar.
"Twierdzenie o wyzwoleniu jest fałszywe i przedwczesne. Obecnie w okolicach Andrijiwki i Kliszczijiwki trwają poważne i ciężkie walki. Takie wypowiedzi są szkodliwe, zagrażają życiu personelu i utrudniają wykonywanie zadań bojowych" - poinformowała 3. oddzielna brygada szturmowa Sił Zbrojnych Ukrainy.
Wiceminister tłumaczy się z błędu
Wiceminister obrony skorygowała swój wpis. W miejscu "wyzwolona" pojawiło się zdanie: "sytuacja jest bardzo złożona i zmienna".
Po dwóch godzinach wiceminister oficjalnie odniosła się do swojego błędu. "Nie udostępniam takich informacji bez koordynacji i porozumienia z wojskiem. Obecnie występuje przerwa w komunikacji pomiędzy kilkoma źródłami informacji przekazującymi informacje bezpośrednio z miejsca zdarzenia. W Andrijiwce jest pewien sukces i obecnie toczą się ciężkie walki" - napisała.
Andrijiwka i Kliszczijiwka w obwodzie donieckim to dwie miejscowości oddalone od Bachmutu o ok. 13 kilometrów. Miejscowości - o czym mówił nieżyjący Jewgienij Prigożyn, szef grupy Wagnera stanowią "ostatnią rosyjską linię obrony przed Bachmutem".