Burza po słowach Przemysława Czarnka o UE. Jarosław Sellin tłumaczy
Jednym z założeń Polskiego Ładu jest wprowadzenie w szkołach większej liczby godzin historii. O to, czego dokładnie będzie się uczyć młodzież, zapytano szefa MEiN Przemysława Czarnka. Minister wymienił m.in. "ewolucję Unii Europejskiej z tworu praworządnego na twór niepraworządny". Jego wypowiedź odbiła się szerokim echem w mediach. Co na to wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin? - Uważam, że KE i TSUE czasem rzeczywiście mają skłonności do wykraczania poza własne uprawnienia, poza traktaty, na które się wspólnie umawialiśmy, i wchodzenia w sfery, które są zastrzeżone dla państw narodowych. I myślę, że to miał na myśli minister Czarnek, że praworządność to jest przestrzeganie wspólnie ustalonego prawa, np. traktatów - tłumaczył w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. - Bardzo często mamy sytuację wykraczającą poza uprawnienia traktatowe niektórych organów UE i rzeczywiście warto o tym mówić, warto o tym dyskutować, bo to nie jest dobre. To jest pewna skaza dzisiejszej UE i niektórych wpływowych elit w UE - dodał Sellin.
A propos edukacji, profesor Czarne… Rozwiń
Transkrypcja: