Burmistrz Hajnówki zablokuje marsz narodowców?

Po raz drugi w Hajnówce ma się odbyć Hajnowski Marsz Żołnierzy Wyklętych. Zaplanowano go w ostatnią niedzielę lutego - informuje Gazeta.pl. - To będzie kontynuacja ubiegłorocznej prowokacji - mówi burmistrz Hajnówki. Ma się zastanowić, czy ewentualnie wyda zgodę.

Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

18 lutego 2017, 06:22

Na Facebooku pojawiło się wydarzenie: II Hajnowski Marsz Żołnierzy Wyklętych. Pod wydarzeniem jako organizatorzy są podpisani: Narodowa Hajnówka, Marsz Niepodległości, Kpt. Romuald Rajs „Bury”- mój bohater. W zapowiedzi wydarzenia (26.02) napisano:

"Po raz drugi dumnie przemaszerujemy ulicami miasta, aby pokazać wszystkim, że czerwona i lewicowa Hajnówka nieuchronnie odchodzi w niepamięć. Naszym celem jest oddanie czci i honoru osobom, które poświęciły swoją pracę i swoje życie dla Ojczyzny"

Burmistrz Hajnówki Jerzy Sirak (związany ze środowiskami lewicowymi) mówi, że wniosek o zgodę na przemarsz narodowców na razie nie wpłynął", i dodaje, że "jeśli wpłynie, nie wiem, czy wydam zgodę. Będę musiał się nad tym spokojnie zastanowić. To jest trudny problem. Każdy kij ma dwa końce".

- Każdy myślący człowiek zdaje sobie sprawę, że to będzie kontynuacja ubiegłorocznej prowokacji. Mało jest innych miejsc na organizację takich marszów? To koniecznie musi być Hajnówka, gdzie wiadomo, jak ludziom się to kojarzy? - powiedział.

Zobacz także: #dziejesienazywo: Grzegorz Motyka i Jakub Majmurek o Żołnierzach Wyklętych