W Prawcu na początku lat 80. już raz odsłonięto popiersie Żiwkowa, lecz sam sekretarz generalny nakazał je usunąć w 1987 r.
Nowy monument jest zupełnie inny; pokazuje Żiwkowa w całej okazałości. Jest prezentem od rzeźbiarza Sekuła Krumowa, który opracował projekt już w latach 80.
Idea odsłonięcia pomnika Żiwkowa narodziła się kilka miesięcy temu. Na czele komitetu inicjatywnego stał jeden z liderów postkomunistycznej Bułgarskiej Partii Socjalistycznej Mładen Czerweniakow. Według prasy, całe przedsięwzięcie kosztowało ok. 15 tys. dolarów. Pieniądze te, według komitetu inicjatywnego, przekazali sympatycy partii. (miz)