Budka uderzył w rząd Szydło. Doczekał się ostrej odpowiedzi

- Tymi, którzy staną i odpowiedzą za proputinowską politykę w Polsce, będą Szydło i Morawiecki w nowym Sejmie przed komisją śledczą. Wszyscy zostaniecie rozliczeni - powiedział w Sejmie Borys Budka. Na słowa szefa klubu KO zareagowała była premier. "Przemawia przez was, członków Platformy, strach" - napisała.

Borys Budka i Beata Szydło
Borys Budka i Beata Szydło
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Polak, Zbigniew Meissner
Adam Zygiel

13.06.2023 | aktual.: 13.06.2023 22:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka przekonywał, że gdyby Zjednoczona Prawica chciałaby szukać wpływów rosyjskich w Polsce, to przesłuchiwałaby Mateusza Morawieckiego i Antoniego Macierewicza.

Stwierdził, że PiS "dobiera narzędzia, z których Putin byłby dumny". - Wybieracie narzędzie, którego nie powstydziliby się dyktatorzy z całego świata, bolszewicką komisję, która nie ma niczego wyjaśnić - mówił Budka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Macie gotowy raport z niczym niepopartymi tezami i będziecie udawać, że cokolwiek wyjaśniacie - podkreślił. Stwierdził, że rządy PiS realizowały "agendę Putina".

- Tymi, którzy staną i odpowiedzą za proputinowską politykę w Polsce, będą Beata Szydło i Mateusz Morawiecki w nowym Sejmie przed komisją śledczą. Za to wszyscy zostaniecie rozliczeni - zakończył Budka.

Ostra odpowiedź Szydło

Na wypowiedź Budki zareagowała była premier Beata Szydło. "Borys 'Trzęsą mi się ręce" Budka bredził - bo trudno inaczej określić jego wypowiedź - o 'proputinowskiej polityce PiS'" - napisała na Twitterze Szydło. Europosłanka nadając szefowi klubu KO "pseudonim" nawiązała do jego wywiadu dla Radia Zet, gdzie Budka powiedział, że słysząc z ust polityków PiS krytykę uczestników marszu 4 czerwca "trzęsły mu się ręce".

"Panie Budka, wiem, że po prostu przemawia przez was, członków Platformy, strach. Dostaliście amoku, gdy okazało się, że powstanie komisja ds. badania wpływów rosyjskich" - napisała.

Nawiązała także do filmu "Reset" TVP. "Dostaliście jeszcze większego amoku po emisji filmu przedstawiającego prawdę o uległej polityce waszego rządu wobec Rosji. Teraz próbujecie atakować inwektywami rząd PiS, który jak żaden inny zabezpieczył Polskę przed Rosją - bo boicie się oceny Polaków" - stwierdziła była premier.

Sejm po pierwszym czytaniu skierował we wtorek prezydencki projekt nowelizacji "lex Tusk" do dalszych prac w komisji.

Czytaj więcej:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (186)