Budka apeluje do Lewicy: Nie trzeba paktować z diabłem
W czwartek odbyło się posiedzenie Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej w Rzeszowie. Lider PO Borys Budka zapowiedział przyjęcie deklaracji samorządowej oraz zaapelował do posłów Lewicy.
Rada Krajowa PO zebrała się w Rzeszowie, aby zamanifestować wsparcie dla wspólnego kandydata na prezydenta miasta Konrada Fijołka oraz podkreślić wsparcie Platformy dla samorządów. Zdaniem Trzaskowskiego, to właśnie one są najbliżej obywateli, a deklaracja przyjęta na spotkaniu mówi o tym, że "w DNA członków Platformy jest samorządność".
Prezydent Warszawy zapewnił, że zrobią wszystko, aby samorządy wzmocnić.
Borys Budka zapowiedział, że przyjęta deklaracja zostanie nazwana "Deklaracją rzeszowską". Podkreślił również, że "zwycięstwo w Rzeszowie będzie początkiem końca rządów obecnej władzy".
Szef PO: Mamy receptę na kryzys
Budka zapewnił podczas spotkania, że Platforma posiada dokładnie rozpisany plan, który zaprocentuje w przyszłości. Przypomniał o zapowiedziach powołania nowych członków Trybunału Konstytucyjnego czy zlikwidowania TVP Info "w obecnej postaci".
Zobacz też: "Kaczyński wygrał. Budka przegrał". Prof. Dudek ocenił też trzeciego gracza w meczu
Lider PO dodał, że planów na rozwój Polski nie można traktować w kategoriach sprintu, a maratonu.
- Trzeba rozłożyć siły (...) Mamy receptę na kryzys i nowoczesną, silną Polskę po covidzie - powiedział.
Szef Platformy przyznał także, że nie może doczekać się pierwszego dnia po pandemii, wolnego od koronawirusa i lęku o najbliższych. Zdradził również, gdzie będą wtedy członkowie jego ugrupowania.
- Będziemy w powiecie dąbrowskim, w Małopolsce. W poprzednich wyborach mieliśmy tam najniższe poparcie. Potrafimy słuchać głosu obywateli i wyciągać z niego wnioski. (...) Zrozumieliśmy, że to człowiek musi być zawsze w centrum uwagi, bo to człowiek jest najważniejszy - stwierdził.
Zdaniem lidera PO, w Polsce znowu będzie miejsce dla każdego.
- Rozliczymy jednak tych wszystkich, którzy w ostatnich latach złamali prawo i zrobimy to bezwzględnie - dodał.
Apel do Lewicy
Borys Budka zabrał głos także w sprawie Funduszu Odbudowy. Zapewnił, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu Platforma zaproponuje projekt "ustawy gwarancyjnej" dot. wydatkowania unijnych środków.
- Zadbajmy o to, by Fundusz Odbudowy naprawdę trafił do Polaków. Od samego początku o tym mówimy - razem postawmy twarde warunki, przeprowadźmy przez Sejm ustawę gwarancyjną, która uwzględniając rolę samorządu i postulaty opozycji, organizacji samorządowych zapewni uczciwe, sprawiedliwe i w pełni kontrolowane podzielenie tych miliardów z Unii Europejskiej - apelował.
Szef PO odniósł się również do wtorkowego porozumienia polityków Lewicy z premierem Mateuszem Morawieckim na temat unijnego Funduszu Odbudowy i Krajowego Planu Odbudowy.
Zaapelował do wyborców tej formacji, by "wpłynęli na swoich liderów".
- Jest jeszcze czas, by wrócić do dobrej współpracy ugrupowań demokratycznych. Polacy muszą mieć pewność, że wspólnie zmienimy Polskę. Nie trzeba iść na kompromisy z władzą, nie trzeba paktować z diabłem, trzeba wspólnie walczyć z niesprawiedliwością i złem - przekonywał.
Źródło: Wiadomości WP/PAP