PolskaFundusz odbudowy. Mateusz Morawiecki o rezultacie rozmów z Lewicą

Fundusz odbudowy. Mateusz Morawiecki o rezultacie rozmów z Lewicą

We wtorek odbyło się spotkanie Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami Lewicy w sprawie głosowania nad przyjęciem Krajowego Planu Odbudowy. Szef rządu podsumował spotkanie podczas konferencji prasowej.

Mateusz Morawiecki o rezultacie rozmów z Lewicą
Mateusz Morawiecki o rezultacie rozmów z Lewicą
Źródło zdjęć: © East News

- Na Radzie Ministrów przyjęliśmy projekt ustawy o ratyfikacji zasobów własnych UE teraz przekazujemy ten akt do parlamentu - powiedział Morawiecki. - Dziś na szali leżą nie tylko środki z Krajowego Planu Odbudowy. Ta ustawa, ustawa o zasobach własnych to także wszystkie środki unijne, a więc 770 mld zł, jak policzyli eksperci i to większa proporcjonalnie część tej kwoty mogłaby zostać przeznaczona na różnego rodzaju inwestycje w pierwszych 3-4 latach licząc już ten rok po wychodzeniu z pandemii COVID-19 - mówił premier

Szef rządu podkreślał, że w puli środków z UE są również pieniądz, których przeznaczaniem jest wsparcie rolnictwa. - Tak, tam również są środki dla rolników. Dlatego nie wyobrażam sobie, że ktoś może głosować przeciw interesowi Polski, przeciw interesowi polskich rolników, polskich pracowników, polskich rodzin - powiedział.

- Dziś rano spotkałem się z delegacją Lewicy. To była kolejna dyskusja, którą przeprowadziliśmy z naszymi kolegami z ław sejmowych. Dzisiaj przypieczętowaliśmy porozumienie w kilku kluczowych obszarach - zaznaczył Morawiecki.

- Po pierwsze to dodatkowe środki na szpitale powiatowe. W ramach puli 2,2 mld euro, 750 mln euro przeznaczone zostanie właśnie na szpitale powiatowe - zaczął wymieniać premier.

- Dyskutowaliśmy również o włączeniu o KPO kwestii budowy nowych mieszkań. Zobowiązaliśmy się żeby przedstawić Komisji Europejskiej plan rozbudowany o kwestię wybudowania dodatkowych 75 tys. mieszkań, powiedzmy, komunalno-TBS-owych - kontynuował.

- Dyskutowaliśmy również o przekazaniu kwoty do samorządów i zgodziliśmy, że ta kwota w wysokości przynajmniej 30 proc. tych środków trafi do samorządów - zapewnił.

- Rozmawialiśmy również o udziale związków zawodowych i NGO-sów w komitecie kontrolującym wydatki z KPO, bo widzimy również potrzebę udziału tych organizacji w monitorowaniu tego programu - podkreślił.

- Bardzo mi zależy na tym, żeby te środki były wydawane w możliwie uczciwy sposób zaznaczył premier. - Zgodziliśmy się żeby dołączyć do tego procesu kolejne człony tego komitetu monitorującego - stwierdził.

Szef rządu przyznał, że podczas posiedzenia rząd nie mówił jednym głosem o nadchodzącym głosowaniu nad ratyfikacją unijnych funduszy. - Ministrowie Solidarnej Polski zgłosili na Radzie Ministrów swoje zastrzeżenia dotyczące projektu ustawy o ratyfikacji zasobów własnych UE - powiedział.

Premier odpowiadał również na pytanie o to, kiedy można spodziewać się pierwszych wydatków z KPO. - Dzisiaj wielkim moim dążeniem jest to, żeby jak najszybciej umożliwić ponowne funkcjonowanie gospodarki, ale musimy to zrobić w sposób mądry - podkreślił. Morawiecki mówił zaznaczył, że jeżeli ratyfikacja nie napotka żadnych problemów to unijne środki będą mogły zasilić gospodarkę jeszcze w tym roku.

Mateusz Morawiecki buduje sojusz z Lewicą

Tuż po porannym spotkaniu, które odbyło się w sejmowym gabinecie premiera zarówno przedstawiciele Lewicy, jak i strony rządzącej byli w dobrych humorach i zgadzali się co do tego że rozmowy były owocne. Robert Biedroń twierdził, że rząd zgodził się na wszystkie postawione przez Lewicę warunki. - Skłoniliśmy rząd do rozmów, doprowadziliśmy do tego że rząd zaczął rozmawiać z opozycją o tym wielkim planie Marshalla - powiedział Biedroń. - Nie możemy zmarnować tej szansy - dodał.

Polityk Lewicy zapewnił, że premier przystał na warunki dotyczące wsparcia finansowego dla branży turystycznej i gastronomicznej, budowy tanich mieszkań na wynajem i przekazania minimum 30 proc. środków unijnych w ręce samorządów. Morawiecki miał również zgodzić się na postulat budowania szerokiego komitetu kontrolującego wydatki z KPO. - Czekamy na to aż nasze postulaty pojawią się w dokumentach wysłanych do Brukseli, bo to jest dla nas kluczowe - mówił Adrian Zandberg.

Spotkanie komentował również wiceminister w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda - Lewica zaproponowała rzeczy możliwe do wpisania do Krajowego Planu Odbudowy i możliwe do zrealizowania w ciągu najbliższych kilku lat - stwierdził. - My jesteśmy otwarci na wszystkie propozycje dotyczące kontroli wydatkowania tych środków - zapewnił.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (293)