Mocne słowa Brytyjczyka. Zwrócił się do Putina
Najwyższy brytyjski dyplomata bezpośrednio oskarżył Władimira Putina o kierowanie "państwem mafijnym". W ostrym przemówieniu przed Radą Bezpieczeństwa ONZ porównał go też do właściciela niewolników.
25.09.2024 | aktual.: 25.09.2024 21:39
Wojna w Ukrainie. Śledź wydarzenia w naszej RELACJI NA ŻYWO.
David Lammy, minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, podczas spotkania na szczycie ONZ w Nowym Jorku uderzył w prezydenta Rosji, mówiąc: "Wiemy, kim jesteś".
Przyrównał zachowanie Władimira Putina podczas inwazji na Ukrainę do niewolnictwa i oskarżył rosyjski rząd o lekceważenie prawa międzynarodowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Mafijne imperium zbudowane na korupcji"
- Ta inwazja leży w twoim własnym interesie. Chcesz rozszerzyć swoje państwo mafijne w mafijne imperium. Imperium zbudowane na korupcji - grzmiał Lammy.
Dodał, że przemawia "nie tylko jako Brytyjczyk, londyńczyk i minister spraw zagranicznych"
- Stoję tu także jako człowiek, którego przodkowie zostali wywiezieni w łańcuchach z Afryki, pod lufą pistoletu, (...) którego przodkowie powstali i walczyli w wielkim buncie zniewolonych - mówił.
Dodał, że Rosja chce cofnąć świat do czasów imperializmu.
Ukraina "lobbuje"
"Politico" zauważa, że przemówienie Lammy’ego "następuje w czasie, gdy Ukraina kontynuuje intensywny lobbing na rzecz uzyskania zgody na użycie zachodnich rakiet dalekiego zasięgu - w tym brytyjskich Storm Shadows - przeciwko celom w głębi Rosji". Obecnie można je wykorzystywać wyłącznie na terenie Ukrainy. Wielka Brytania popiera ich stosowanie do ataków na cele w Rosji, ale wymagane jest wsparcie USA.
W rozmowie z reporterami - udając się do Nowego Jorku - brytyjski premier Keir Starmer dał jasno do zrozumienia, że rakiety dalekiego zasięgu będą przedmiotem dyskusji przy okazji spotkania światowych przywódców.
Portal przypomina, że Wołodymyr Zełenski spotka się w czwartek w Waszyngtonie z Joe Bidenem i wiceprezydent Kamalą Harris, aby przedstawić swój "plan zwycięstwa" mający na celu pokonanie Putina.
Czytaj też:
Źródło: Politico/WP