Brytyjska armia oficjalnie kończy misję w Irlandii Płn.

We wtorek o północy oficjalnie kończy się
najdłuższa w historii brytyjskiej armii 38-letnia misja
utrzymywania pokoju ("Operation Banner") w Irlandii Północnej.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Wojsko zaprzestało wychodzenia na ulice miast prowincji już wcześniej, kiedy to rozejm ogłoszony przez organizacje paramilitarne katolików i protestantów utorował drogę procesowi pokojowemu.

Brytyjska armia została wysłana do Ulsteru w 1969 roku. Tamtejsza policja nie dawała sobie rady z konfliktem pomiędzy dwiema społecznościami, który wyrażał się w rozruchach ulicznych, zamachach i napaściach zorganizowanych bojówek.

W szczytowym okresie tego konfliktu, latem 1972 roku, w Irlandii Północnej stacjonowało 30 tys. brytyjskich żołnierzy. Najczarniejszą kartą ich pobytu były zamieszki 30 stycznia 1972 roku, kiedy to żołnierze jednostki spadochronowej oddali strzały do katolików uczestniczących w wiecu na rzecz poszanowania swobód obywatelskich. Zginęło 14 osób, w tym sześć niepełnoletnich.

Po tym zdarzeniu nastawienie katolików do armii brytyjskiej zmieniło się. Początkowo jej przybycie witano z pewną ulgą, zwłaszcza w miejscach, gdzie katolicy czuli się szykanowani przez protestanckie bojówki. Po styczniu 1972 r. uznano ją za część wcześniejszych brytyjskich interwencji zbrojnych w Irlandii i instrument represji.

Zarazem też zmieniał się cel misji armii brytyjskiej w Ulsterze. Utrzymanie pokoju zeszło na drugi plan, a na pierwszy wysunęła się walka z Irlandzką Armią Republikańską. Armia zajęła się pacyfikowaniem rozruchów, przeprowadzaniem rewizji i czynności śledczych. W latach 1969-1995 z rąk IRA zginęło 763 brytyjskich żołnierzy, nie licząc rannych i poszkodowanych w wypadkach.

W toku rozmów z brytyjskim rządem polityczne skrzydło IRA - partia Sinn Fein - wysunęła kategoryczny postulat "demilitaryzacji prowincji". Stopniowo postulat ten spełniano.

Choć oficjalnie misja armii brytyjskiej kończy się, około pięć tysięcy jej żołnierzy pozostanie w dziesięciu bazach na terenie Irlandii Północnej, gdzie będzie się szkolić, głównie do zadań w Iraku i Afganistanie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Luksusowy wieżowiec w Moskwie". Ujawnili, jak al-Asad spędza czas
"Luksusowy wieżowiec w Moskwie". Ujawnili, jak al-Asad spędza czas
Nie spełnili wymogów. Ponad 800 Rosjan zagrożonych deportacją z Łotwy
Nie spełnili wymogów. Ponad 800 Rosjan zagrożonych deportacją z Łotwy
Polak zatrzymany w Australii. Zdradziło go nerwowe zachowanie na lotnisku
Polak zatrzymany w Australii. Zdradziło go nerwowe zachowanie na lotnisku
Sukces Polski w UE. PiS i prezydent mówią o swojej wygranej
Sukces Polski w UE. PiS i prezydent mówią o swojej wygranej
Manifestacja PiS w Warszawie. "To potrafi tylko Jarosław Kaczyński"
Manifestacja PiS w Warszawie. "To potrafi tylko Jarosław Kaczyński"
Polacy wystawili ocenę Merkel. Jednoznaczne wyniki sondażu
Polacy wystawili ocenę Merkel. Jednoznaczne wyniki sondażu
Przejmujące obrazy. Ludzie wracają do zrujnowanych domów
Przejmujące obrazy. Ludzie wracają do zrujnowanych domów
Korea Płn. pręży muskuły. "Najpotężniejsza" rakieta zaprezentowana
Korea Płn. pręży muskuły. "Najpotężniejsza" rakieta zaprezentowana
Metamorfoza agencji towarzyskiej. Ksiądz otwiera tu klubokawiarnię
Metamorfoza agencji towarzyskiej. Ksiądz otwiera tu klubokawiarnię
Zakaz sprzedaży alkoholu. Ministerstwo Zdrowia z nowymi pomysłami
Zakaz sprzedaży alkoholu. Ministerstwo Zdrowia z nowymi pomysłami
USA wysyła wojsko do Izraela. Ma pilnować rozejmu w Strefie Gazy
USA wysyła wojsko do Izraela. Ma pilnować rozejmu w Strefie Gazy
Gwardia Narodowa na ulicach Memphis. USA ma nową strategię
Gwardia Narodowa na ulicach Memphis. USA ma nową strategię