Brytyjczycy w Afganistanie
Do Afganistanu przybyli żołnierze brytyjskiej jednostki elitarnej, wyspecjalizowani w walce z terroryzmem.
Grupa ok. 100 Royal Marines (żołnierzy królewskiej piechoty morskiej) ma zabezpieczać lotnisko na północ od Kabulu dla misji humanitarnych i dyplomatycznych - powiedział w piątek brytyjski minister spraw zagranicznych Jack Straw.
Jednak w afgańskiej wojnie domowej jednostka ta nie będzie interweniować. Nie pełnimy tam roli policjantów - zastrzegł.
Prawdopodobnie w czasie weekendu przybędą do Afganistanu następne grupy brytyjskiego kontyngentu. Około 100 żołnierzy Special Boat Service (SBS) - elitarnego oddziału piechoty morskiej - wylądowało w czwartek wieczorem na lotnisku Bagram na północ od Kabulu. Mają oni rozminować i chronić lotnisko oraz drogę dostaw pomocy humanitarnej do Kabulu.
W piątek nie było jeszcze potwierdzenia, że żołnierze SBS mają również uczestniczyć w Afganistanie w pościgu za bin Ladenem. Jednostka jest wyspecjalizowana w operacjach antyterrorystycznych. Jej żołnierz należą do najlepiej wyszkolonych w brytyjskich siłach zbrojnych.
Według informacji brytyjskiego Ministerstwa Obrony, w Wielkiej Brytanii "tysiące żołnierzy" gotowe są, by w ciągu 48 godzin móc wejść do akcji w Afganistanie. Nie jest jednak jasne, czy do tego rzeczywiście dojdzie.(aka)