Brytyjczycy przejrzeli Putina. Ma problem z siłami bojowymi

Brytyjski wywiad przeanalizował sytuację wojenną Rosji i stan jej armii walczącej w Ukrainie. Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii podało, że wojna na wyczerpanie z Kijowem utrudnia Moskwie tworzenie lepszych oddziałów, bo nie ma możliwości zadbania o wyższe umiejętności bojowe.

Rosjanom brakuje żołnierzy na froncie. Do walki idą niewyszkoleni poborowi albo specjaliści z wąskich dziedzin militarnych
Rosjanom brakuje żołnierzy na froncie. Do walki idą niewyszkoleni poborowi albo specjaliści z wąskich dziedzin militarnych
Źródło zdjęć: © PAP | 175224+0000

W konflikcie z Ukrainą, trwającym od początku 2022 roku, szala zwycięstwa nie przechyla się na stronę rosyjskiej armii. Brytyjskie ministerstwo obrony ocenia, że Rosja napotyka na trudności w tworzeniu jednostek o wyższych zdolnościach bojowych ze względu na taktykę wojny na wyczerpanie, którą stosuje w konflikcie z Ukrainą.

Jak podaje PAP, ta strategia wymaga ciągłego uzupełniania personelu piechoty na linii frontu, co nie pozwala na pełne i kompleksowe szkolenie żołnierzy. Na froncie wciąż potrzebne są nowe siły, więc niedoświadczeni poborowi szybko trafiają do okopów.

Brytyjski wywiad ustalił. Moskwa cierpi na brak żołnierzy

Najnowsza aktualizacja wywiadowcza brytyjskiego ministerstwa obrony nawiązuje do informacji podanych przez rosyjski portal Ważnyje Istorii. Zgodnie z tymi doniesieniami, jednym z oddziałów zaangażowanych przez Rosję do obrony obwodu kurskiego jest Wyspecjalizowany Pułk Strzelców Zmotoryzowanych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pułk ten został utworzony w maju z żołnierzy Wojsk Powietrzno-Kosmicznych, co jest nietypowym rozwiązaniem. Podlega Północnemu Zgrupowaniu Wojsk.

W szeregach tej formacji znaleźli się specjaliści, zajmujący się do tej pory w wojsku innymi zadaniami. Są tam na przykład operatorzy radarów wczesnego ostrzegania czy personel eskadr ciężkich bombowców Lotnictwa Dalekiego Zasięgu.

Brytyjskie ministerstwo obrony zwróciło uwagę, że przekierowywanie żołnierzy z tych stanowisk, które do tej pory miały wysoki priorytet, prawdopodobnie świadczy o brakach kadrowych. Angażując wyspecjalizowanych ekspertów militarnych do oddziałów piechoty, Rosja naraża się na ryzyko nieodpowiedniego wykorzystania tych sił, co może przekreślać szanse na odzyskania terenów obwodu kurskiego.

"Rosja kontynuuje tworzenie nowych jednostek i rekrutowanie personelu, aby podtrzymywać swoją taktykę wojny na wyczerpanie przeciwko Ukrainie. Wysokie wskaźniki ofiar, które są tego efektem, oznaczają, że Rosja musi stale uzupełniać personel piechoty na linii frontu, co niemal na pewno będzie nadal ograniczać zdolność Rosji do tworzenia jednostek o wyższych zdolnościach" - oceniono w aktualizacji wywiadowczej.

Źródło: PAP

Źródło artykułu:PAP
wojnaukrainabrytyjski wywiad
Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski