Brutalne morderstwo saudyjskiego dziennikarza. Turecki sąd podjął decyzję

Proces o morderstwo Dżamala Chaszodżdżiego zostanie przeniesiony do Arabii Saudyjskiej - taką decyzję podjął turecki sąd, który dotąd badał tę sprawę. Znany opozycyjny saudyjski dziennikarz został zamordowany wewnątrz konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule w 2018 roku.

Jamal KhashoggiFile photo dated 2014 of Saudi journalist Jamal Khashoggi, killed in Istanbul on October 2, 2018. Photo by Balkis Press/ABACAPRESS.COM 
Dostawca: PAP/AbacaBalkis Press/ABACAJamal Khashoggi, journalist, killedBrutalne morderstwo saudyjskiego dziennikarza. Turecki sąd podjął decyzję
Balkis Press/ABACA
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Dżamal Chaszodżdżi pisał o nadużyciach władzy w Arabii Saudyjskiej. Pracował m.in. dla "Washington Post". Zginął 2 października 2018. W saudyjskim konsulacie miał załatwić formalności związane ze swoim ślubem. Przed śmiercią miał być torturowany, a jego pocięte na kawałki ciało próbowano wysłać pocztą dyplomatyczną.

Rząd w Rijadzie początkowo zaprzeczał, by miał coś wspólnego ze zbrodnią, przekonując, że mężczyzna wyszedł z konsulatu. Później rządzący dawali do zrozumienia, że odpowiedzialność za śmierć dziennikarza ponosi grupa ludzi działających poza wiedzą księcia Muhammada. Amerykańscy dyplomaci wskazują jednak, że nie ma możliwości, by Saudyjczycy działali bez zezwolenia monarchy.

Morderstwo dziennikarza. Saudyjski książę unika odpowiedzialności

Choć wszystko wskazuje na to, że odpowiedzialny za zbrodnię jest książę Muhammad, jego wpływy sprawiają, że wydaje się bezkarny. Monarcha nie poniósł jeszcze odpowiedzialności karnej za morderstwo, jednak sprawa wpłynęła na znaczne pogorszenie reputacji jego kraju na arenie międzynarodowej.

Niemcy wycofały się ze współpracy wojskowej z Saudami. Podobną decyzję podjął amerykański Kongres, ale została ona zawetowana przez ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa. Z kolei rząd Kanady ogłosił nałożenie sankcji na 17 obywateli Arabii Saudyjskiej powiązanych z zamordowaniem dziennikarza.

Szef Al-Kaidy przerwał milczenie. "Nie ma czegoś takiego jak prawa człowieka"

Przeczytaj też:

Źródło: AFP

Wybrane dla Ciebie

Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Rządowy projekt ws. pomocy dla Ukraińców. "Odpowiedź na niemądre weto"
Rządowy projekt ws. pomocy dla Ukraińców. "Odpowiedź na niemądre weto"
Rosja skazała go za prawdę o mordzie w Buczy
Rosja skazała go za prawdę o mordzie w Buczy
Wypadek z udziałem radiowozu. Policjant był zakleszczony w pojeździe
Wypadek z udziałem radiowozu. Policjant był zakleszczony w pojeździe