ŚwiatTrump nie odsłucha nagrania z zabójstwa Dżamala Chaszodżdżiego

Trump nie odsłucha nagrania z zabójstwa Dżamala Chaszodżdżiego

Donald Trump nie odsłucha taśmy, na której słychać zabójstwo saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego. - Dokładnie wiem, co się na niej znalazło - powiedział.

Trump nie odsłucha nagrania z zabójstwa Dżamala Chaszodżdżiego
Źródło zdjęć: © East News | AFP/EAST NEWS
Katarzyna Bogdańska

Cały czas nie wyjaśniono tajemnicy zabójstwa saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszukdżiego. We wtorek Donald Trump ma otrzymać raport, który określi, kto według władz USA ponosi odpowiedzialność za zabójstwo Chaszodżdżiego - relacjonuje TVN24.

Prezydent USA zapowiedział, że nie odsłucha nagrania audio ze śmierci dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego. - To okropna taśma - powiedział w wywiadzie dla telewizji Fox News.

Stany Zjednoczone nie dotarły jeszcze do ostatecznego wniosku w sprawie zabójstwa dziennikarza. Tak poinformowało w niedzielę BBC. Według CIA zabójstwo Chaszodżdżiego w saudyjskim konsulacie w Stambule miał zlecić następca saudyjskiego tronu książę Muhammad ibn Salman.

Chaszodżdżi zaginął we wtorek 2 października. Mężczyzna odwiedził konsulat w Stambule w celu załatwienia formalności w związku ze swoim nadchodzącym małżeństwem. Jak zeznała jego narzeczona, która czekała na niego przed budynkiem placówki, po wejściu do konsulatu dziennikarz już nie wrócił. Wcześniej zostawił jej telefon i polecił, by zadzwoniła do tureckich władz, jeśli nie wróci.

Dziennikarze tureckiej gazety "Yeni Safak" opublikowali fragment nagrania, który ma świadczyć o tym, że saudyjski dziennikarz Dżamal Chaszodżdżi był przed śmiercią brutalnie torturowany. Nagranie ma pochodzić z zegarka dziennikarza, a jego prawdziwość potwierdziły tureckie władze.

Według gazety na nagraniu słychać głos saudyjskiego konsula Mohammeda al-Otaibi, który miał powiedzieć: "Zróbcie to na zewnątrz. Wpakujecie mnie w kłopoty". "Zamknij się, jeśli chcesz żyć po powrocie do Arabii Saudyjskiej" - odpowiada mu jeden z oprawców.

Według "Washington Post", Turcy są zdania, że morderstwa dokonał specjalny, 15-osobowy zespół zabójców, przybyłych do Turcji specjalnie, by unicestwić dziennikarza.

Morderstwo Chaszodżdżiego miało trwać 7 minut. Według zapisu z nagrań wynika, że odcięto mu palce, głowę, a potem rozczłonkowano ciało. Jednym z morderców ma być doktor Salah Muhammad al-Tubaigy. Miał ciąć ciało dziennikarza, gdy ten jeszcze żył. W tym czasie słuchał muzyki, by zmniejszyć stres. Swoim "towarzyszom" radził to samo.

Dżamal Chaszodżdżi to jeden z najbardziej prominentnych saudyjskich dziennikarzy, przez lata będący blisko rządzących w Rijadzie elit. Przez pewien czas był doradcą szefa saudyjskiego wywiadu. Jego sytuacja zmieniła się, kiedy zaczął krytykować rodzinę królewską. W obawie przed prześladowaniami, wyjechał z kraju i osiedlił się w Waszyngtonie. Pisał m.in. na łamach "Washington Post".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (98)