WAŻNE
TERAZ

Media: Izrael zbombardował miasto w Strefie Gazy. Podali powód

Brutalne morderstwo kobiety i jej 3-letniego synka. Podejrzany 92 razy wychodził na przepustkę

Artur K., podejrzany o uduszenie swojej partnerki i jej dziecka, odsiadywał 15-letni wyrok za zabójstwo. W ciągu ostatnich dwóch lat aż 92 razy wychodził na przepustkę. Podczas ostatniej z nich miał zabić kobietę, z którą był zaręczony, i jej synka.

Podejrzany o uduszenie swojej partnerki i jej dziecka odsiadywał 15-letni wyrok za zabójstwo. W ciągu ostatnich dwóch lat aż 92 razy wychodził na przepustkę
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Maciej Deja
oprac.  Maciej Deja

Przyczyna brutalnego morderstwa nie jest na razie znana. Relacjonujący sprawę prokurator Łukasz Łapczyński zdradził, że Artur K. miał wkrótce wziąć ślub Moniką K. 35-letnią kobietę poznał przez internet, na przepustce. W ciągu ostatnich dwóch lat z więzienia na Bemowie (filia zakładu karnego na Białołęce) wychodził aż 92 razy.

40-latek odsiadywał tam 15-letni wyrok za morderstwo innej kobiety, również swojej ówczesnej partnerki, którego dopuścił się w 2004 roku. Jak ustalił serwis Metrowarszawa.pl, 40-latek w sierpniu złożył wniosek o przedterminowe zwolnienie. Dokument czekał na rozpatrzenie. 22 września Artur K. miał poślubić Monikę K.

Pracownicy służby więziennej, którzy znali przebieg resocjalizacji mężczyzny, są w szoku. - Nic nie zapowiadało tragedii. Było mu okazywane zaufanie, którego nigdy nie nadużywał. Nie było do niego żadnych zastrzeżeń - mówi ppłk Elżbieta Krakowska, rzeczniczka prasowa Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.

Makabryczne odkrycie

Funkcjonariusze zostali powiadomieni o dwóch ciałach znajdujących się w lokalu na ul. Nowowiejskiej przez matkę zmarłej. Zaniepokojona brakiem kontaktu z córką, przyszła do jej mieszkania. Nie mogąc dostać się do środka, wezwała ślusarza. Wtedy dokonała makabrycznego odkrycia - w mieszkaniu były zwłoki jej córki i wnuczka. Informację tę potwierdził Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

- Ze wstępnych ustaleń wynikało, że ze zdarzeniem może mieć związek konkubent kobiety. Mężczyzna sam zgłosił się na komendę. W niedzielę przeprowadzono z nim czynności procesowe, usłyszał zarzut podwójnego zabójstwa - przekazał mediom Łapczyński.

Zobacz także: Zabił i poćwiartował swoją ofiarę. Teraz usłyszał akt oskarżenia

Zatrzymany w sprawie zabójstwa złożył już obszerne wyjaśnienia, jednak nie poinformowano, czy przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Sekcję zwłok matki i jej dziecka zaplanowano na poniedziałek. Motyw zbrodni nie został podany do publicznej wiadomości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Tusk otrzymał pytanie o ucieczkę z Polski. Tak odpowiedział
Tusk otrzymał pytanie o ucieczkę z Polski. Tak odpowiedział
Media: Izrael zbombardował miasto w Strefie Gazy. Podali powód
Media: Izrael zbombardował miasto w Strefie Gazy. Podali powód
Kwaśniewski wspomina spotkanie z Putinem. "Teraz jest Putin 5.0"
Kwaśniewski wspomina spotkanie z Putinem. "Teraz jest Putin 5.0"
Akcja strażaków w Lublinie. Płonie składowisko odpadów
Akcja strażaków w Lublinie. Płonie składowisko odpadów
Pakistan i Afganistan uzgodniły zawieszenie broni
Pakistan i Afganistan uzgodniły zawieszenie broni
Argentyński polityk zmarł podczas programu na żywo
Argentyński polityk zmarł podczas programu na żywo
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat