Brudziński: "Lewactwo zawyło. Gdybyście powiesili flagę LGBT na meczecie w Paryżu, zatęsknilibyście za pisowskim reżimem"

"Lewactwo zawyło" - napisał na swoim Twitterze w niedzielę Joachim Brudziński. To jego komentarz do fali protestów LGBT, które zalały Polskę po piątkowym aresztowaniu transseksualnej aktywistki Margot.

"Będziecie tęsknić za 'pisowskim reżimem'"

Policja po piątkowych protestach zatrzymała 48 osób. Przedstawiciele Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur rozmawiali z 33 osobami, na skutek interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich. Kilkoro z zatrzymanych miało mówić o brutalności policji, braku dostępu do leków i niemożliwości skontaktowania się z adwokatem.

"Powtórzę: módlcie się, aby waszymi występkami zawsze zajmowała się polska policja" - napisał Joachim Brudziński.

I dodał: "Gdyby ktokolwiek z was zechciał powiesić flagę LGBT na meczecie lub synagodze w Paryżu , Brukseli, Londynie, zapewniam was, że szybko zatęsknilibyście za pisowskim reżimem".

"Doprowadzicie do tragedii"

Słowa wywołały oburzenie wśród jednego z polityków opozycji.

"Jesteś najlepszym dowodem na cyniczne podkręcanie tego konfliktu. Tylko to umiecie, tylko to dobrze wam wychodzi" - napisał na swoim Twitterze Sławomir Neuman.

Podkreślił, że to jeden z elementów "ciągłego dzielenia ludzi, napuszczania jednych na drugich, ciągłego szukania jakiegoś wroga".

"Doprowadzicie do kolejnej tragedii!" - stwierdził Sławomir Neumann.

Brudzińskiemu odpowiedzieli też Agnieszka Dziemianowicz-Bąk czy Jacek Nizinkiewicz.

"Wiceminister Janusz Kowalski sugeruje, że na każdego znajdzie się paragraf. Joachim Brudziński strofuje obywateli, by lepiej się cieszyli, że brutalność polskiej policji jeszcze nie dorównała bojówkom Putina. Cóż. Słaba władza warczy najgłośniej" - napisała na Twitterze posłanka.