Trwa ładowanie...

Brudziński chwali się, że jego kierowca trafił na policyjny patrol. "Nie pomogła odznaka SOP"

Służba Ochrony Państwa nie ma ostatnio dobrej passy. Po serii kolizji, wpadek i zmian w kierownictwie, minister Brudziński postanowił uprzedzić kolejne rewelacje. Polityk poinformował na Twitterze, że jego kierowca miał "odrobinę" za ciężką nogę.

Brudziński chwali się, że jego kierowca trafił na policyjny patrol. "Nie pomogła odznaka SOP"Źródło: East News
d2v61g1
d2v61g1

Jak wynika z wpisu szefa MSWiA, kierowca SOP zmierzał do Opola na odprawę służb mundurowych. Wszystko wskazuje na to, ze funkcjonariuszowi bardzo się śpieszyło na terenie powiatu kluczborskiego. Mężczyzna został zatrzymany przez nieoznakowany patrol drogowy.

"Nie pomogła odznaka SOP ani informacja, że samochód (należy do - przyp. red.) MSWiA" - napisał Joachim Brudziński, dodając kciuka w górę.

Pojawiły się kolejne wpisy polityka. "Komendant Powiatowy Policji w Kluczborku może być dumny ze swoich funkcjonariuszy. Ja pewno w związku z przekroczeniem prędkości przez mój służbowy samochód i w związku z zatrzymaniem przez patrol drogowy spóźnię się na odprawę z komendantami w Opolu" - poinformował Brudziński.

Szef MSWiA odniósł się również do zarzutów, jakoby całe zdarzenia miało być "ustawką". "Sądząc po tym,jak mój kierowca nagle "złagodniał" na drodze, to nie sądzę aby tak było" - czytamy we wpisie Brudzińskiego.

Minister Brudziński odniósł się do incydentu również podczas odprawy służb w Opolu. Wywołał komendanta policji w Kluczborku, mówiąc, że jego policjanci "wykonali dobrą robotę". - To nie była ustawka, tak trzeba odbywać swoją służbę - chwalił funkcjonariuszy polityk.

d2v61g1

Jak podaje Radio ZET, kierowca SOP wiozący Brudzińskiego jechał 98km/h przy ograniczeniu do 50km/h. - Nie dostał mandatu tylko pouczenie. Nie miał punktów karnych i nie był wcześniej karany za wykroczenia drogowe - tłumaczy Dawid Gierczyk, rzecznik KPP w Kluczborku.

Długa lista problemów SOP

#

Warto przypomnieć, że ostatnio z kierowania formacją zrezygnował komendant SOP gen. bryg. Tomasz Miłkowski. Powodem miał być kuriozalny incydent z udziałem kierowcy premiera Mateusza Morawieckiego.

d2v61g1

Funkcjonariusz miał przypadkowo włączyć sygnały dźwiękowe i nie umiał ich wyłączyć. Gdy próbował uzyskać pomoc z pobliskiej siedziby jednej ze służb specjalnych, zatrzasnął limuzynę. Trzeba było ściągnąć specjalną ekipę. Służba Ochrony Państwa wydała komunikat w tej sprawie. Napisano, że w tekście RMF FM, który jako pierwszy poinformował o zdarzeniu, znalazły się "nierzetelne informacje, a całość artykułu wprowadza czytelników w błąd".

Jak ustaliła Wirtualna Polska, do dymisji miała się przyczynić również nieprzyjemna sytuacja między funkcjonariuszami SOP a agentami Secret Service, do której doszło na lotnisku Okęcie. Pytany o incydent rzecznik SOP zaprzecza.

Zobacz także: Prof. Lew Starowicz odpowiada prezesowi Kaczyńskiemu ws. karty LGBT+

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2v61g1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2v61g1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj