Polacy na Placu Czerwonym
W Rosji na moskiewskiej defiladzie, w której brali udział polscy żołnierze Bronisław Komorowski niefortunnie odwołał się do historii polsko-rosyjskiej. - Zawsze mamy gdzieś w zanadrzu polską pamięć, że 400 lat temu, w trochę innym charakterze, żołnierze polscy maszerowali po Placu Czerwonym - mówił żartując. Tym samym przypomniał, że Polacy zdobyli Kreml i okupowali go w XVII wieku. Na szczęście ta nieprzemyślana wypowiedź nie odbiła się na stosunkach z Rosją.