Bronisław Komorowski ostro o Błażeju Spychalskim. "Zasugerowałbym, żeby się nie kompromitował"
- Zasugerowałbym, żeby rzecznik się nie kompromitował. Zdaje się, że to pan prezydent puścił to nagranie w ramach swojej pasji tweetowania. Pan rzecznik podjął podobne działanie, bo też upublicznił to wystąpienie. Potem próbował wmawiać opinii publicznej, że to prywatna wypowiedź, która jest nieistotna. No, jest istotna, skoro prezydent sam ją zamieścił w przestrzeni publicznej - mówił były prezydent Bronisław Komorowski w programie "Tłit", komentując tłumaczenie Błażeja Spychalskiego ws. nagrania z Andrzejem Dudą. - To więcej mówi o samym prezydencie niż o jego otoczeniu. Przerzuca odpowiedzialność na współpracowników za swoje własne zachowania, oczekując, że profesjonalnie i skutecznie zatuszują jakieś niezręczności albo głupoty. Prezydent ma takie otoczenie, na jakie zasłużył - dodał.
Zaczęliśmy od słów prezydenta Andr… Rozwiń
Transkrypcja: