Bp Czaja o pedofilii w Kościele: w Watykanie są przekonani, że robimy wszystko, co możemy
Polscy biskupi zakończyli właśnie wizytę w Watykanie, gdzie spotkali się z papieżem Franciszkiem. Biskup Andrzej Czaja powiedział, że w rozmowach pojawił się temat nadużyć seksualnych księży w polskim Kościele. - W kongregacjach w Watykanie wszyscy są przekonani, że Kościół w Polsce robi wszystko, co można w sprawie rozwiązania problemu nadużyć wobec nieletnich i ich tuszowania - oświadczył.
Biskup o pedofilii w Kościele: w Watykanie są przekonani, że robimy wszystko, co możemy 
Według biskupa opolskiego, polskie władze kościelne "konsekwentnie rozliczają" sprawców nadużyć w Kościele, nawet jeśli chodzi o wyższych rangą hierarchów.
Duchowny zaznaczył, że sprawa wykorzystywania seksualnego nieletnich "poruszana jest w prawie każdym urzędzie Stolicy Apostolskiej". Według niego za każdym razem dobro ofiar jest stawiane na pierwszym miejscu.
- Jest zgodność, że tutaj absolutnie nie można stosować taryfy ulgowej albo że trzeba odczekać - oświadczył biskup Czaja. Dodał, że taka postawa jest jednoznaczna "w naszych głowach, sercach i sumieniach".
Zobacz też: Episkopat do wymiany? "Papież nie może faworyzować Polaków"
Polscy biskupi w Watykanie. Deklaracji poprawy nie było
Dziennikarze pytali, czy ze strony biskupów podczas spotkania z papieżem padło zapewnienie, że polski Kościół dołoży wszelkich starań, aby rozwiązać problem pedofilii i jej tuszowania. - Werbalnej deklaracji, przynajmniej w naszej grupie, nikt nie składał - odparł bp Czaja.
- Deklaracji nikt nie oczekuje, bo wszyscy są przekonani o tym, że co robić można, to robimy i staramy się jak najwięcej zrobić, co nie znaczy, że jest wszystko zrobione - dodał.
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak, podkreślił z kolei, że takie deklaracje były składane już wcześniej. Miał to robić m.in. prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak.
Według rzecznika KEP, Kościół w Polsce to "chyba jedyna instytucja", w której funkcjonują procedury mające pomóc ofiarom nadużyć.
- Jesteśmy jedyną instytucją, która takie instrukcje daje, przez wsparcie finansowe, prawne, psychologiczne, dzięki fundacji świętego Józefa i przez działalność biura delegata do spraw ochrony dzieci i młodzieży - oświadczył ks. Gęsiak.
Biskup Czaja przekonywał też, że gdy na jaw wychodzi nadużycie seksualne duchownego, kościelne władze muszę szybko nawiązać kontakt nie tyko z ofiarą, jej rodziną i sprawcą, ale też wspólnotą lokalną, prokuraturą oraz mediami.
- My się uczymy, jesteśmy w drodze, ale staramy się być naprawdę pilnymi uczniami, a wytyczne, które podpisaliśmy realizujemy - zapewnił.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP
