Bosak o słowach polityków PiS. "Ja nie jestem na sprzedaż"
Prowadzący Michał Wróblewski podczas rozmowy z wicemarszałkiem Sejmu Krzysztofem Bosakiem wspomniał o tym, że pojawiają się głosy w PiS, że należy "walić" w Konfederację za m.in. krytykę ich ugrupowania. W programie "Tłit" WP Krzysztof Bosak mówił, że "nie jest na sprzedaż za reprezentacyjną funkcję i kilka drobnych przywilejów". - Jak komuś się wydawało, że na mnie zagłosuje i ja, pełniąc reprezentacyjną funkcję jak bycie marszałkiem, nagle będę sprzyjał tym, którzy na mnie głosowali, a nie po prostu mówi prawdę, informował uczciwie, to się pomylił - mówił wicemarszałek Sejmu. Dodał także, że PiS "będzie próbował rozgrywać Konfederację". Rozmawiano również o głosowaniu w sprawie sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności i produktów rolnych, podczas którego Grzegorz Braun i Włodzimierz Skalik wstrzymali się od głosu. Bosak zwrócił uwagę, że to przez import produktów z Ukrainy rolnicy protestują i to jest - według niego - większym problemem niż żywność z Rosji i Białorusi.