Bosak dogadał się z Tuskiem i Hołownią. Zdecydowała krótka rozmowa, znamy kulisy
Krzysztof Bosak przekonał do swojej kandydatury nową koalicję, która wkrótce przejmie rządy. Zostanie wicemarszałkiem i członkiem Prezydium Sejmu - ustaliła Wirtualna Polska. W zamian za to Konfederacja poparła kandydaturę Szymona Hołowni na marszałka Sejmu.
Długo ważyły się losy kandydatury Krzysztofa Bosaka na wicemarszałka Sejmu. Ostatecznie współlider Konfederacji uzyska poparcie przynajmniej części nowej koalicji, która tworzy większość parlamentarną - ustaliła WP.
KO może wstrzymać się od głosu ws. kandydatury Bosaka, a Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) zagłosować "za".
Bosak rozmawiał na ten temat tuż przed rozpoczęciem obrad nowego Sejmu z Szymonem Hołownią i Donaldem Tuskiem. Ustalenia? Konfederacja poparła Hołownię w głosowaniu na marszałka Sejmu, a w zamian za to Trzecia Droga ma poprzeć kandydaturę Bosaka do Prezydium Sejmu. Dzięki temu Bosak ma zostać wicemarszałkiem.
Parlamentarzyści PiS, na czele z premierem, zapowiadali wcześniej, że każdy klub parlamentarny powinien mieć przedstawiciela w Prezydium Sejmu. Mówił o tym też prezydent Andrzej Duda w Sejmie. Dlatego PiS - jeśli chce być wierne swoim deklaracjom - nie powinno głosować przeciwko Bosakowi.
Rzecznik KO Jan Grabiec poinformował Wirtualną Polskę, że jest zgoda jego formacji na szóstego wicemarszałka, choć KO może wstrzymać się od głosu ws. Bosaka. Dwóch wicemarszałków będzie miała KO, jednego PSL (Trzecia Droga), jednego PiS, jednego Lewica, a jednego właśnie Konfederacja.
Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski
Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl
