Car Borys
W 1995 roku, gdy Borys Jelcyn gościł z wizytą w Waszyngtonie, w środku nocy agenci amerykańskich tajnych służb mieli znaleźć go, jak stojąc w samych majtkach na krawędzi chodnika, usiłuje złapać taksówkę. Bełkotliwym głosem prezydent Rosji tłumaczył, że chciał jechać po pizzę. Historię tę po latach ujawnił Bill Clinton - opowieść byłego prezydenta znalazła się na łamach książki "Taśmy Clintona: historia zmagań z prezydenturą".