Borkowice. Osobówka wjechała pod pociąg. Nie żyje jedna osoba
Samochód osobowy nie zatrzymał się na niestrzeżonym przejeździe kolejowym i wjechał pod pociąg. Kierowca zginął na miejscu. Żaden z podróżnych pociągiem nie ucierpiał. Dla pasażerów zostanie podstawiona komunikacja zastępcza.
Do zdarzenia doszło przed godziną 10.30 w miejscowości Borkowice (woj. zachodniopomorskie). Samochód osobowy nie zatrzymał się na niestrzeżonym przejeździe kolejowym i wjechał pod pociąg.
Maszyna ciągnęła auto około 150-200 metrów - informuje nas czytelnik WP. Kierowca zginął na miejscu. Potwierdził nam to oficer prasowy koszalińskiej policji. Kierowca jechał sam.
Wypadek w Borkowicach. Jedna osoba nie żyje
Na miejscu zdarzenia pojawiły się wszystkie służby, w tym pięć zastępów straży pożarnej. Żaden z pasażerów pociągu nie odniósł obrażeń.
Podróżni dostali wiadomość, że postój ma trwać około godziny. Przewoźnik zdecydował się podstawić komunikację zastępczą.
Przeczytaj również: Szczecin. Tragiczny finał poszukiwań zaginionej 37-latki. Cierpiała na depresję poporodową