Szczecin. Tragiczny finał poszukiwań zaginionej 37‑latki. Cierpiała na depresję poporodową

Kobieta w nocy z poniedziałku na wtorek wyszła z mieszkania. 37-latka miała cierpieć na depresję poporodową. Zostawiła trzymiesięcznego synka. W jej poszukiwania zaangażowała się policja. Dziś zaginiona została znaleziona martwa.

Szczecin. Tragiczny finał poszukiwań 37-latki
Szczecin. Tragiczny finał poszukiwań 37-latki
Źródło zdjęć: © Policja

19.08.2020 14:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

37-latka cierpiąca na depresję poporodową wyszła ze swojego mieszkania w nocy z poniedziałku na wtorek. Nie zabrała za sobą telefonu ani dokumentów. Od tamtej pory nie wróciła do domu i nie skontaktowała się z rodziną.

Szczecin. Tragiczny finał poszukiwań 37-latki

Jej bliscy informują, że kobieta zostawiła trzymiesięcznego synka. W poszukiwania zaginionej zaangażowała się szczecińska policja, która podała rysopis 37-latki. Pomoc zadeklarowali również wolontariusze z organizacji "Śladem zaginonych".

Poszukiwania zakończyły się tragicznie - informuje portal wszczecinie.pl. Kobieta została znaleziona martwa w jeziorze Rusałka w szczecińskim Parku Kasprowicza. To blisko jej miejsca zamieszkania. Na miejscu prowadzone są działania prokuratorskie. Policja nie chce udzielać więcej informacji.

Źródło: wszczecinie.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Komentarze (344)