"Poruszał się sztywno". Sensacyjne doniesienia o Putinie
Niezależny rosyjski serwis Moscow Times informuje, że rosyjskie służby boją się o życie Putina. Zaleciły mu noszenie kamizelki kuloodpornej. - Uważam, że taka ostrożność jest słuszna - powiedział serwisowi kremlowski urzędnik.
- Podczas tegorocznej parady wojskowej 9 maja Putin na pewno miał na sobie kamizelkę kuloodporną. Uważam, że taka ostrożność jest słuszna - powiedział serwisowi kremlowski urzędnik.
Moscow Times zauważa, że niektóre osoby sądzą, iż Putin mógł zacząć korzystać z kamizelek kuloodpornych już podczas swoich wystąpień publicznych w ubiegłym roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Hakerzy z Rosji atakują Polskę. "Te kampanie trwają cały czas"
Poproszona o opinię brytyjska konsultantka ds. bezpieczeństwa Jade Miller potwierdziła obserwacje portalu w oparciu o materiały filmowe z moskiewskiej parady zwycięstwa. Widać było na nich poruszającego się sztywno Putina, "który sprawdza, czy jest dokładnie zapięty, jakby chciał się upewnić, że nikt nie zobaczy, co ma pod płaszczem" - powiedziała.
"Putin zawsze spełnia żądania ochrony"
Moscow Times zwrócił uwagę, że w trakcie tego wydarzenia środki bezpieczeństwa są skrajnie rygorystyczne: wstęp na plac Czerwony jest zamknięty na dwa tygodnie przed 9 maja, a goście przechodzą skrupulatną kontrolę osobistą. Co więcej, składający wieńce Putin był otoczony ze wszystkich stron przez około 20 ochroniarzy, a na dachach sąsiednich budynków rozlokowano kilkudziesięciu snajperów.
Andriej Sołdatow, ekspert specjalizujący się w działaniach rosyjskich służb, powiedział portalowi, że Putin zwykle zgadza się na podniesienie poziomu bezpieczeństwa, jeśli doradza mu to ochrona.
- Jest dość wyjątkowym przywódcą. Inni są w ciągłym konflikcie ze swoją ochroną, ale nie Putin. Prawie zawsze spełnia ich żądania. A teraz, jak sądzę, tym bardziej - powiedział.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski