Bóbr z Morskiego Oka zniknął! Zwierzę zostawiło ślady w Tatrach
Bóbr, który pojawił się nad Morskim Okiem w sierpniu tego roku, nagle zniknął. Jak informują leśnicy z Tatr, zwierzę pozostawiło jednak ślady w górach. Wiadomo już, gdzie przeniósł się bóbr i co z jego stanem zdrowia.
W sierpniu po raz pierwszy zaobserwowano Bobra w Tatrach, które są dla niego obcym środowiskiem. Zwierzę zadomowiło się wówczas w rejonie Morskiego Oka. Wszyscy myśleli, że na dobre... Zwierzę zdecydowało jednak inaczej.
Tatry. Bóbr z Morskiego Oka zmienił miejsce
W czwartek 16 grudnia Tatr obeszła wieść, że bóbr z Morskiego Oka porzucił swoje żeremie i wyruszył w inne miejsce.
Jak wynika z obserwacji pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego, bóbr zszedł około pięciu kilometrów w dół od popularnego górskiego jeziora i na dobre zadomowił się w pobliżu górskiego potoku.
Oburzenie po liście Czarnka. "Krucjata ideologiczna"
Na nagraniu, które opublikowano w sieci, widać, że zwierzę w krótkim czasie spiętrzyło potok do wysokości około jednego metra. Sprytny bóbr wykorzystał do tego cały stos gałęzi.
Bóbr z Morskiego Oka zbudował żeremie. "Intensywnie działa"
- Na razie nie wiemy, czy jest to samotny osobnik, czy jest to grupa bobrów. Co ciekawe, na swój dom nie wybrał Rybiego Potoku wypływającego z Morskiego Oka, a zadomowił się w lesie, w ścisłym rezerwacie przyrody. Tam bóbr intensywnie działa, ścina świerki, no i powiększa swoje żeremie spiętrzające wodę - mówi w rozmowie z PAP leśniczy Grzegorz Bryniarski.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jak zaznaczył pracownik TPN, nie chcą oni niepokoić bobra, dlatego dookoła żeremi zamontowano fotopułapki, które mają uchwycić jego aktywność. Pod koniec roku leśniczy sprawdzą, jak działa zwierzę.
- Mamy nadzieję, że uda się to nagrać. Bóbr sam wybrał sobie to miejsce i nie chcemy go niepokoić. Z pozostawionych na śniegu i gruncie tropów nie wynika, czy mam do czynienia z jednym osobnikiem, czy jest ich więcej - zaznaczył leśniczy z obwodu Morskiego Oka.
Źródło: PAP