Boa tęczowy na internetowej aukcji
Objętego międzynarodowym zakazem handlu węża
usiłował sprzedać na internetowej aukcji 29-letni mieszkaniec
Katowic. Sprzedawca bardzo się zdziwił, gdy okazało się, że
zwierzę wylicytowali policjanci, a sprzedaż jest nielegalna. Boa
tęczowy trafił do ZOO, a mężczyzna musi liczyć się z grzywną.
22.03.2006 | aktual.: 22.03.2006 14:47
Handel tym gatunkiem jest zabronionyána mocy rozporządzenia Komisji Wspólnoty Europejskiej w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory - powiedziała rzeczniczka katowickiej policji, Magdalena Szymańska-Mizera.
W porozumieniu z właścicielami serwisu aukcyjnego policjanci wylicytowali węża za 130 złotych i umówili się na sfinalizowanie transakcji. Mężczyzna był zdumiony, widząc policjantów zamiast zwykłego kontrahenta. Tłumaczył, że nie wiedział iż na handel tym gatunkiem trzeba mieć zezwolenie. Węża dostał dwa lata temu od znajomej, która również otrzymała go w prezencie.
Boa tęczowy występuje w Ameryce Południowej. Dorosłe osobniki osiągają ok. 2 m długości. Okaz sprzedawany przez katowiczanina był mniejszy, mierzył około metra. Gatunek ten uznawany jest za łatwy w hodowli.