Błysk nad Kijowem. NASA reaguje na doniesienia
Władze Kijowa poinformowały, że jasny błysk, który zaobserwowano w środę wieczorem na niebie w pobliżu ukraińskiej stolicy, był spowodowany upadkiem na Ziemię amerykańskiego satelity. Na komunikat zareagowała już NASA, która zaprzecza pojawiającym się doniesieniom.
Błysk na niebie nad Kijowem. Spadła satelita NASA
O tym, że na ukraińską stolicę miał spaść satelita, poinformowała w środę wieczorem Kijowska Obwodowa Administracja Wojskowa.
"Około godziny 22 w dniu 19 kwietnia na niebie w Kijowie zaobserwowano jasną poświatę obiektu powietrznego. Według wstępnych informacji zjawisko to było wynikiem upadku satelity kosmicznego NASA na Ziemię" - napisano w komunikacie. Nagrania jasnego błysku pojawiły się wcześniej w mediach społecznościowych.
Szef administracji Serhij Popko przekazał, że w mieście włączono alarm przeciwlotniczy, aby uniknąć ofiar spadających szczątków satelity. Dodał, że obrona powietrzna Kijowa nie została uruchomiona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Dziad" wyszedł z bunkra? Gen. Polko nie wierzy
Na komunikat szybko zareagowała NASA, która oświadczyła, że należąca do nich satelita RHESSI wciąż znajduje się na orbicie. W rozmowie z BBC agencja kosmiczna podkreśliła, że urządzenie nadal jest monitorowane.
18 kwietnia NASA informowała, że wycofany z użycia satelita RHESSI, który badał Słońce od 2002 do 2018 roku, spadnie na Ziemię w ciągu najbliższych kilku dni. Naukowcy podawali, że prawdopodobieństwo zranienia kogokolwiek jest bardzo niskie i wynosi około 1 na 2467.
USA ogłosiły kolejny pakiet broni dla Ukrainy
Biały Dom ogłosił w środę kolejny, 36. pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jak zapowiedziała rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre, będzie on zawierać m.in. amunicję do systemów HIMARS, amunicję artyleryjską i "systemy przeciwpancerne".
Jean-Pierre podkreśliła, że Stany Zjednoczone będą dalej współdziałały z sojusznikami i partnerami, by pomagać Ukrainie bronić się przed atakami Rosji. Rzeczniczka zapowiedziała, że szczegóły nowej transzy, w tym wartość przekazywanej broni - 36. pakietu od rozpoczęcia inwazji - poda później Pentagon.
Czytaj też:
Źródło: Ukrinform
