Blisko 40 tys. zł miesięcznie. Rekordowe zarobki szefa CBA
458 374, 45 zł - tyle w ubiegłym roku na stanowisku szefa CBA zarobił Andrzej Stróżny. To absolutnie rekordowa kwota wynagrodzenia, jaką otrzymał, odkąd w fotelu szefa Biura zastąpił Ernesta Bejdę. Dla porównania, szef Służby Ochrony Państwa Radosław Jaworski za cały ubiegły rok otrzymał 233,8 tys. zł.
18.04.2023 14:45
Andrzej Stróżny stanął na czele Centralnego Biura Antykorupcyjnego 20 lutego 2020 roku. Najpierw był pełniącym obowiązki szefa CBA, a trzy miesiące później premier Mateusz Morawiecki powołał go już formalnie na stanowisko.
53-letni Stróżny doświadczenie zdobywał w policji i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W swojej karierze był p.o. dyrektora Departamentu Postępowań Karnych ABW, szefem Departamentu Przeciwdziałania Korupcji i Przestępczości Zorganizowanej, ekspertem w pionie zwalczania terroryzmu i pionie kontrwywiadu, a ostatnio dyrektorem Delegatury ABW w Katowicach.
Jak wynika z jego najnowszego oświadczenia majątkowego za 2022 rok, zarobił na stanowisku szefa CBA 458 374, 45 zł, czyli miesięcznie otrzymywał 38,1 tys. zł. W poprzednich latach jego dochody w Biurze były mniejsze. W 2021 r. zarobił ok. 382 tys. zł, a rok wcześniej (od 20 lutego 2020 r.) 286 584,24 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z najnowszego dokumentu wynika też, że Stróżny posiada oszczędności w wysokości 50 tys. zł i jest właścicielem lub współwłaścicielem (razem z żoną) kilku nieruchomości. W oświadczeniu majątkowym wymienił dwie działki (łąki) o powierzchni blisko 4 tys. mkw. Kolejne dwie działki oznaczył jako las o powierzchni ponad 16 tys. mkw. Szef CBA jest ich jedynym właścicielem. Posiada też dom o pow. 360 mkw położony na działce o pow. 922 mkw (współwłasność z żoną) i jest właścicielem mieszkania o pow. 66,17 mkw.
W jego garażu stoją dwa auta: Land Rover (prod. 2013 r.) i Suzuki Swift (prod. 2013 r.). Funkcjonariusz ma do spłaty dwa kredyty: mieszkaniowy hipoteczny (ok. 816 tys. zł do spłaty) i pożyczkę konsolidacyjną (ok. 121 tys. zł do spłaty).
W porównaniu do 2021 roku spłacił pożyczkę gotówkową związaną z zakupem domu (ok. 142 tys. zł), ale wówczas miał też więcej odłożonych pieniędzy (100 tys. zł).
Jego zastępca w CBA Daniel Karpeta w całym 2022 roku zarobił w Biurze 370,2 tys. zł. Rok wcześniej było to 320,6 tys. zł.
Podwyżki dla agentów CBA. Dodatki dla szefa Biura
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w Biurze zwiększono wynagrodzenia i wydano na ten cel ponad 180,9 mln zł. "Funkcjonujące obecnie stawki uposażenia utrudniają pozyskiwanie do służby kompetentnych osób. W istotny sposób wpływają również na brak chęci pozostawania w służbie oraz obniżają motywację funkcjonariuszy. Ma to negatywny wpływ na realizację ustawowych zadań Centralnego Biura Antykorupcyjnego" - uzasadniano w rozporządzeniu, pod którym podpisał się premier Mateusz Morawiecki.
Jak informował money.pl, dzięki podwyżkom szef CBA miał otrzymywać stawkę uposażenia zasadniczego w wysokości od 13,5 do 14,5 tys. zł, a jego zastępca od 10,5 tys. zł do 13 tys. zł. Z oświadczenia majątkowego za 2022 rok wynika, że dzięki dodatkom, premiom i nagrodom zarówno pensja szefa CBA, jak i jego zastępcy jest o wiele, wiele wyższa.
Jak informowało w marcu br. TVN24, z CBA ma odejść w tym roku na emerytury od 200 do 300 funkcjonariuszy spośród około 1,2 tysiąca wszystkich zatrudnionych. W porównaniu np. z 2021 rokiem to dziesięć razy więcej. Powód?
- Finanse i polityka. Uważam, że nie da się tu dłużej uczciwie pracować. Nikt już nawet nie udaje, że chodzi o realną walkę z korupcją. Nie ma najmniejszych szans, by aktywnie rozpracowywać i zwalczać układy, które tworzy aktualna władza - tłumaczył jeden z rozmówców TVN24.
W SOP zarabiają znacznie mniej
Swoje oświadczenia majątkowe za 2022 rok ujawniło również kierownictwo Służby Ochrony Państwa. W ich przypadku kwoty są znacznie mniejsze. I tak płk Radosław Jaworski, który został komendantem SOP w listopadzie 2022 roku (wcześniej pracował jako dyrektor Zarządu Operacyjno-Rozpoznawczego), zarobił 233,9 tys. zł (niecałe 19,5 tys. zł miesięcznie).
A tak kształtują się zarobki jego zastępców: wiceszef SOP Bartłomiej Hebda otrzymał 229 924,26 zł, wiceszef SOP Krzysztof Król - 317 431,77 zł, wiceszef SOP Włodzimierz Gawęda - 290 663,02 zł.
Rekordowe wynagrodzenie szefa CBA jest również większe od pensji prezydenta Polski Andrzeja Dudy, który miesięcznie otrzymuje około 25 tys. zł brutto miesięcznie. Kwota ta obejmuje wynagrodzenie zasadnicze oraz dodatek funkcyjny. Mniej od Stróżnego zarabia także premier Mateusz Morawiecki, na którego konto wpływa ok. 20 542 zł brutto.
Czytaj też:
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski