"Błaszczak to deficyt intelektualny". Ludwik Dorn bezlitośnie o szefie MSW
Ludwik Dorn skomentował w czwartek sytuację w policji i Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Szefa MSW ocenił słowami: "chodzący deficyt intelektualny".
Były marszałek Sejmu i polityk zwany "trzecim bliźniakiem" braci Kaczyńskich w programie "Fakty po Faktach" wypowiedział się na temat działań podjętych przez policję i MSW po śmierci Igora Stachowiaka. Część opozycji zbulwersowana błędami służb i oskarżająca je o zamiatanie sprawy pod dywan domagała się dymisji ministra.
Dorn również nie ma o Błaszczaku najlepszego zdania. - To chodzący deficyt intelektualny - ocenił ministra. Afera ze śmiercią Igora Stachowiaka to nie jedyne kłopoty szefa MSW. Minister zasugerował, że w tym roku nie odbędzie się Przystanek Woodstock. Powodem miały być kwestie bezpieczeństwa. Niektórzy komentatorzy twierdzą jednak, że może być to kolejny cios wymierzony w Jurka Owsiaka i WOŚP.