Biuro Ochrony Rządu zlekceważyło zabezpieczenie wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyniu. Są wnioski z audytu
• Biuro Ochrony Rządu zlekceważyło zabezpieczenie wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyniu
• Takie są wnioski z audytu w BOR - donosi Radio Zet
• Audyt jest już w prokuraturze
• Trafi też do podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza
Biuro Ochrony Rządu zlekceważyło zabezpieczenie wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyniu. Takie są wnioski z audytu w BOR - donosi Radio Zet.
- Kierownictwo BOR w 2010 roku nie zorganizowało odprawy koordynacyjnej, która jest standardem przy takich wizytach. Nie wyznaczono dowódcy zabezpieczenia, brakowało nadzoru nad przygotowaniem wizyty - powiedział w radiu wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.
Wiceminister dodał, że rekonesans przeprowadzono w sposób nieprawidłowy. - A w zasadzie można powiedzieć, że prawie go w ogóle nie przeprowadzono - stwierdził Zieliński.
Jak poinformował polityk PiS, brakowało nadzoru nad przygotowaniem wizyty. - Kierownictwo w ogóle nie sprawdzało zabezpieczenia na żadnym jego etapie. A powinno - dodał wiceminister.
- Dokumentacja budzi na pewno wiele wątpliwości. Natomiast to, czy miało miejsce fałszowanie dokumentów, to musi ocenić prokurator - odpowiedział Zieliński zapytany o to, czy potwierdza, że fałszowano dokumenty.
Audyt jest już w prokuraturze. Trafi też do podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza.
oprac.: Marek Grabski