Bitwa o polskie Chicago bliska wygrania. Poradnik dla ściganego Polaka: "nigdy nie otwieraj"
Polscy imigranci z Chicago nie dadzą się łatwo wyrugować agentom służb Donalda Trumpa, zapowiadającym masowe deportacje cudzoziemców. Wiele osób zostało już przeszkolonych, jak przeciwdziałać kontrolom służb imigracyjnych, przez to nie udał się żaden większy nalot. "Nie otwieraj drzwi, nie pokazuj dokumentów, nie odpowiadaj na pytania, jak dostałeś się do USA" - instruuje polskojęzyczny poradnik.
- Nie było żadnych dużych nalotów na miejsca pracy w rejonie Chicago, w żadnym miejscu pracy z pracownikami polskiej narodowości. Arise Chicago ma polskich członków. Nie słyszeliśmy od żadnego z nich o działaniach Immigration and Customs Enforcement (ICE) - mówi Wirtualnej Polsce Shelly Ruzicka, dyrektor ds. komunikacji w Arise Chicago. Organizacja ta stoi na straży praw pracowniczych, pomaga imigrantom, a w styczniu zorganizowała demonstrację przeciwko masowym deportacjom zapowiadanym przez Donalda Trumpa.
- Wiele osób nie ufa komunikacji obecnej administracji, uważając, że każdy imigrant i jego rodzina mogą być celem negatywnych działań imigracyjnych, a nie tylko osoby skazane wyrokami. Szkolimy wszystkich naszych członków jak być przygotowanym na wypadek jakichkolwiek działań ICE zarówno w domu, jak i w pracy - dodaje Shelly Ruzicka.
Rozmówczyni podkreśla, iż ma nadzieję, że oddolne działania w Chicago mające na celu mobilizację społeczności imigrantów za pomocą właściwych informacji przyniosą jeszcze lepsze efekty. Arise Chicago przygotowało poradnik pt. "Znaj swoje prawa", pozwalającym imigrantom i ich rodzinom przygotować się na potencjalne naloty agentów ICE.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy Polaków o rozmowy USA - Rosja. "Współczuję Ukraińcom"
Poradnik dla ściganego Polaka. Chicago obronione?
"Nie otwieraj drzwi. Zachowaj milczenie" - to główna zasada. Agenci nie mogą wejść do miejsca pracy bez nakazu wydanego przez sędziego — tłumaczą eksperci Arise. Cześć porad została wydrukowana na poręcznych planszach do zawieszenia np. na wewnętrznej stronie drzwi baru czy innego punktu usługowego. Zatem ludzie zdają już sobie sprawę, jak ważne jest, aby nie otwierać tych drzwi pochopnie, wyjaśniła Shelly Ruzicka.
"Masz prawo do: zachowania milczenia i nieodpowiadania na pytania, w tym pytania o tym, gdzie się urodziłeś, czy masz odpowiednie dokumenty lub jak dostałeś się na teren Stanów Zjednoczonych. Nie okazuj swoich dokumentów, tylko dlatego, że wyglądasz inaczej, posiadasz akcent lub nie mówisz po angielsku" - czytamy w polskojęzycznej wersji poradnika Arise Chicago.
- Nie widzieliśmy ani nie otrzymaliśmy żadnych dowodów na masowe naloty lub działania imigracyjne w Chicago — podkreśla tymczasem Shelly Ruzicka. Sugeruje, że to efekt poradnika.
Współpracownik Trumpa narzeka. Wielu imigrantów jest mądrzejszych od ICE
- W Chicago są bardzo dobrze wykształceni. Zostali przeszkoleni, jak przeciwstawić się ICE, jak się przed nimi ukryć. Widziałem wiele broszur od wielu organizacji pozarządowych pt. "Oto jak uniknąć aresztowania przez ICE". Nazywają to: znaj swoje prawa. Ja nazywam to: jak uniknąć aresztowania — oburzał się w wywiadzie w CNN Tom Homan, bliski współpracownik Trumpa, odpowiedzialny za masowe deportacje migrantów.
Przypomnijmy, że tuż po objęciu władzy przez Donalda Trumpa jego administracja zapowiedziała masowe deportacje imigrantów. Istny popłoch zapanował m.in. w Chicago, w którym miała zacząć się cała akcja. Agencja Immigration and Customs Enforcement nie poinformowała jeszcze o zatrzymaniu jakiegoś Polaka.
Ostatnie akcje to m.in.: zatrzymanie w Houston i wydalenie członka gangu z Meksyku, wyłapanie kilkunastu uczestników strzelanin w Bostonie, pojmanie kilku zbiegów z zarzutami o zabójstwa. ICE nie odpowiedziało nam na pytania o zatrzymania Polaków.
12 lutego rzecznik MSZ Paweł Wroński potwierdził, że w ramach prowadzonych przez administrację działań USA będzie musiało opuścić dwóch obywateli Polski.
Z informacji przedstawionych przez ICE wynika, że dokładnie 2303 Polaków znajduje się na liście do deportacji. To osoby, wobec których sędzia imigracyjny wydał "ostateczny nakaz deportacji". Dane te były aktualne w listopadzie 2024 r. i przekazane mediom w momencie zapowiadania operacji.
Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski
