Biljana Plavszić zwolniona z aresztu
Była przywódczyni Serbów bośniackich Biljana Plavszić opuściła w czwartek areszt trybunału haskiego i poleciała do Belgradu, gdzie będzie oczekiwać na proces.
71-letnia Plavszić, oskarżona o zbrodnie wojenne z czasów wojny bośniackiej, przebywała w areszcie ONZ-owskiego trybunału od stycznia.
Była prezydent Republiki Serbskiej w Bośni jest czwartą osobą zwolnioną tymczasowo przez trybunał ds. zbrodni wojennych w d. Jugosławii. Pozostałe trzy powróciły dobrowolnie do aresztu w ciągu minionych trzech tygodni.
Na środowej rozprawie trybunał wyznaczył wstępnie termin rozpoczęcia procesu pani Plavszić i oskarżonego wraz z nią Momczilo Krajisznika na luty przyszłego roku.
Pani Plavszić dobrowolnie zgłosiła się do Hagi, nie poczuwając się do winy. Jest pierwszą kobietą oskarżoną publicznie przez trybunał i drugą osobą spośród wysokich rangą przedstawicieli byłego kierownictwa Serbów bośniackich, która przybyła do Hagi w charakterze oskarżonej.
Prokuratorzy zarzucają byłej zastępczyni Radovana Karadżicia, również oskarżonego przez trybunał, zbrodnie ludobójstwa i zbrodnie przeciw ludzkości za czystki etniczne na Muzułmanach i Chorwatach, dokonane w latach 1991-92, na początku wojny w Bośni. (ajg)