ŚwiatBieriezowski sprzedaje swoje aktywa w Rosji

Bieriezowski sprzedaje swoje aktywa w Rosji


Dawny rosyjski oligarcha Borys
Bieriezowski powiedział w wywiadzie dla agencji Reuters,
że sprzedaje wszystkie swoje aktywa, w tym dziennik "Kommiersant",
partnerowi biznesowemu z powodu "presji politycznej" w Rosji.

Bieriezowski sprzedaje swoje aktywa w Rosji
Źródło zdjęć: © AFP

17.02.2006 | aktual.: 17.02.2006 19:07

Bieriezowski, który początkowo wspierał Putina, by ostatecznie stać się jego zawziętym krytykiem, powiedział, że sprzedaje swe "warte kilka miliardów dolarów" aktywa swemu partnerowi biznesowemu (od roku 1987) Badriemu Patarkacyszwilemu.

Zarówno Bieriezowski, jak i Patarkacyszwili są ścigani przez rosyjską prokuraturę.

Sprzedaję, bo w Rosji nasze aktywa są pod potężną presją polityczną, co oznacza, że "oni" mogą nam je zabrać za nic - powiedział Bieriezowski.

Bieriezowski, który za prezydentury Jelcyna wyrósł na jednego z największych rosyjskich oligarchów, kontrolował wraz z grupą innych biznesmenów większość rosyjskich mediów, lecz zadarł z Kremlem Putina i wyjechał w roku 2000 do Wielkiej Brytanii, która przyznała mu azyl polityczny.

Rosyjska prokuratura ściga go za przestępstwa finansowe. Zarzuty, zdaniem samego Bieriezowskiego, są umotywowane politycznie.

Jego partner biznesowy opuścił Rosję i zamieszkał w Gruzji, gdy rosyjska prokuratura wydała za nim list gończy za pomoc w ucieczce z aresztu innemu sojusznikowi Bieriezowskiego.

Bieriezowski powiedział, że spotkał się z Patarkacyszwilim w Izraelu w ubiegłym tygodniu i porozumieli się co do transakcji, której zakończenie nastąpi w ciągu kilku miesięcy.

Były oligarcha co jakiś czas wypowiada się - i to bardzo krytycznie - o obecnych władzach Rosji. Pod koniec stycznia oświadczył, że obecny reżim jest skazany na zagładę i, że Bieriezowski przygotowuje przejęcie siłą władzy w Rosji.

Powiedział też, że reżim Putina jest słabszy od komunistycznego, a poza tym jest całkowicie bezideowy.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (0)