Biden zaakceptował, że nie wygra? Media spekulują

Według doniesień "The New York Times" prezydent Joe Biden zaczyna powoli akceptować myśl, że może nie być w stanie wygrać wyborów 5 listopada i być może będzie zmuszony wycofać się z wyścigu.

Biden zaakceptował, że nie wygra? Media spekulują
Biden zaakceptował, że nie wygra? Media spekulują
Źródło zdjęć: © Getty Images, | 2024 Getty Images
Kamila Gurgul

Jedna z osób blisko związanych z prezydentem, której słowa przytacza "NYT", stwierdziła, że "nie będzie żadnym zaskoczeniem", jeśli prezydent Biden w najbliższym czasie zdecyduje się na rezygnację z kandydowania i zasugeruje, aby jego obowiązki przejęła wiceprezydentka Kamala Harris, która miałaby wówczas reprezentować Partię Demokratyczną w wyborach.

Z kolei "Washington Post", powołując się na swoje źródła w Partii Demokratycznej, donosi, że była spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi wyraziła przekonanie, że prezydenta Bidena można przekonać do wycofania się z wyścigu o fotel prezydencki. Pelosi, jak podaje "Washington Post", jest zdania, że Biden jest już bliski podjęcia takiej decyzji.

Portal Axios, w oparciu o informacje od kilku czołowych Demokratów, donosi, że rosnąca presja ze strony liderów partii i bliskich przyjaciół może skłonić prezydenta Bidena do podjęcia decyzji o wycofaniu się z wyścigu o prezydenturę, być może już w najbliższy weekend.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Demokraci w potrzasku?

Liderzy Partii Demokratycznej obawiają się, że jeśli Biden pozostanie kandydatem partii, może to skończyć się przytłaczającym zwycięstwem Donalda Trumpa i "wymazaniem dorobku" Bidena. Axios podaje, że "presja na Bidena doszła do nieznośnych poziomów".

Mimo tych doniesień, sztab wyborczy prezydenta Bidena utrzymuje, że prezydent "nie waha się" i "podjął swoją decyzję" o pozostaniu w wyścigu. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby zapewnia, że mimo zdiagnozowanej w środę infekcji Covid-19, prezydent Biden spotka się w przyszłym tygodniu z premierem Izraela, Benjaminem Netanjahu.

Czytaj także:

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)