Biden kpi z Trumpa. "Startuję przeciwko 6‑latkowi"
Joe Biden w trakcie obiadu dla zagranicznych korespondentów mówił o zbliżających się wyborach prezydenckich. Zażartował ze swojego wieku, ale przy okazji uderzył w Donalda Trumpa, określając go jako "6-latka".
Prezydent USA wydał ostatnią kolację dla zagranicznych korespondentów akredytowanych przy Białym Domu. W trakcie swojego przemówienia zwrócił uwagę na swój zaawansowany wiek - Joe Biden ma już 81 lat.
- Oczywiście, że wiek jest problemem. Jestem dorosłym człowiekiem i startuję przeciwko 6-latkowi - zażartował Biden, uderzając w Donalda Trumpa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezydent USA nawiązał także do konfliktu między Trumpem, a jego byłym wiceprezydentem Mike'iem Pencem. - Wiek to jedyna nasza wspólna rzecz. Mój wiceprezydent mnie bowiem popiera - mówił Biden.
W późniejszej części przemówienia Biden przekonywał, że ewentualny triumf Trumpa w jesiennych wyborach prezydenckich byłby "atakiem na amerykańską demokrację". Prezydent USA omawiał także inne kwestie, np. przekonywał, że walczy o uwolnienie przetrzymywanego w Rosji dziennikarza "Wall Street Journa" Evana Gershkovicha.
Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się 5 listopada 2024 roku.
Czytaj więcej: