Trwa ładowanie...

Biden i Draghi rozmawiali o Ukrainie. Przywódcy o możliwych kosztach dla Rosji

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden oraz premier Włoch Mario Draghi odbyli wspólną rozmowę telefoniczną. Przywódcy potwierdzili zaangażowanie na rzecz suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Włoski przywódca ma się udać także z wizytą do Moskwy.

Biden i Draghi o "gotowość spowodowania surowych ekonomicznych kosztów dla Rosji"Biden i Draghi o "gotowość spowodowania surowych ekonomicznych kosztów dla Rosji"Źródło: PAP, fot:
dp4mwi8
dp4mwi8

Informacje o tej rozmowie przekazał Biały Dom. W komunikacie zaznaczono, że Joe Biden oraz szef włoskiego rządu omówili podejmowane "wysiłki dyplomatyczne i odstraszające", które są odpowiedzią na kontynuowane gromadzenie sił militarnych przez Rosję przy granicy z Ukrainą.

W oświadczeniu dodano, że politycy "potwierdzili swoje zobowiązanie na rzecz suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy oraz gotowość spowodowania surowych ekonomicznych kosztów dla Rosji, jeśli dokona dalszej inwazji na Ukrainę".

Włoski premier wybiera się do Rosji

W czwartek po nieformalnym szczycie przywódców UE na temat Ukrainy Mario Draghi ogłosił, że w najbliższych dniach planowana jest jego podróż do Moskwy. Włoski premier ma odbyć rozmowę z Władimirem Putinem.

Draghi dodał, że celem jest to, by "usadzić przy stole rosyjskiego prezydenta Władimira Putina i ukraińskiego - Wołodymyra Zełenskiego".

dp4mwi8

Polityk podkreślił, że Włochy robią wszystko, aby wesprzeć ten cel. Szef włoskiego rządu ujawnił też to, że w trakcie rozmowy telefonicznej przywódca Ukrainy prosił go o możliwość porozmawiania z Putinem i pytał go również o to, czy Włochy mogą pomóc, by to zorganizować.

Zobacz też: Relacja WP z Ukrainy. "Nie ma paniki, ludzie normalnie pracują"

Organizacja spotkania Putina z Zełenskim

"Taka sama prośba została skierowana do innych" - ujawnił Draghi. Premier zaznaczył, że nie będzie to łatwy cel. "Należy wykorzystać wszystkie kanały dialogu z maksymalną determinacją" - dodał.

dp4mwi8

Zdaniem szefa włoskiego rządu należy kontynuować strategię stanowczego odstraszania. "Nie możemy zaprezentować się słabi" - podkreślił.

"Nasza jedność najbardziej uderzyła Rosję. Mogliśmy się podzielić, bo na przykład w NATO jest bardzo dużo krajów, nie tylko określanych jako zachodnie" - powiedział Mario Draghi i dodał, że nie można zrzec się założycielskich reguł Sojuszu.

Według polityka kolejnym elementem strategii jest utrzymanie otwartego dialogu, a także wykorzystanie wszystkich formatów - zarówno w ramach NATO i OBWE oraz normandzkiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dp4mwi8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
dp4mwi8
Więcej tematów