Białystok. Śledztwo ws. byłego księdza Jacka Międlara ponownie umorzone

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku umorzyła śledztwo dotyczące publicznego nawoływania do nienawiści przez Jacka Międlara w wygłoszonym przez niego kazaniu i innych publicznych wypowiedziach. To już kolejne umorzone śledztwo w tej sprawie.

Białystok. Śledztwo ws. byłego księdza Jacka Międlara ponownie umorzoneBiałystok. Prokuratura ponownie umorzyła śledztwo ws. Jacka Międlara
Źródło zdjęć: © East News | Magdalena Pasiewicz
Violetta Baran
19

Śledczy zajmowali się między innymi treścią kazania, wygłoszonego przez ówczesnego księdza Jacka Międlara w Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Białymstoku.

"Dokładna analiza treści kazania wykazała, że zawiadamiający o przestępstwie nawoływania do nienawiści, którego miałby się dopuścić ówczesny ksiądz Jacek Międlar, posłużyli się wyciętymi z kontekstu cytatami" - poinformował w komunikacie prokurator okręgowy Andrzej Purymski.

Zdaniem śledczych zestawienie ich z całym tekstem kazania "nie potwierdziło, aby miało dojść do przestępstwa. Treść kazania nie nosiła znamion znieważania grup ludności czy poszczególnych osób z powodu ich przynależności narodowej, etnicznej albo wyznaniowej, co jest warunkiem penalizacji. Wskazuje na to zarówno drobiazgowa analiza prawno-karna, jak i zebrane w śledztwie opinie biegłych z zakresu językoznawstwa, kulturoznawstwa, medioznawstwa i teologii" - uzasadnia decyzję o umorzeniu prok. Purymski.

Prokuratura: wypowiedzi Jacka Międlara "mieszczą się w granicach wolności wypowiedzi"

"Duchowny nie oponował w kazaniu przeciwko konkretnej grupie, narodowi, rasie, wyznaniu czy osobie, lecz przeciw określonym postawom: relatywizmowi, konsumpcjonizmowi i kosmopolityzmowi, odwołując się przy tym do historii i Ewangelii. Przywołując negatywne przykłady zachowania przedstawicieli społeczności żydowskiej w okresie niewoli egipskiej, odnosił je do czasów współczesnych, w sposób ogólny i bez piętnowania konkretnych narodowości, by wywodzić na tej podstawie wzorce postępowania. Jako pozytywny przykład podał m.in. postawy członków Obozu Narodowo-Radykalnego, którzy zostali zamordowani w czasie II wojny światowej przez Niemców za ratowanie Żydów" - czytamy w komunikacie.

"Z ustaleń śledztwa wynika również, że będące przedmiotem doniesienia o przestępstwie teksty Jacka Międlara, publikowane m.in. na łamach tygodnika „Polska Niepodległa”, mają charakter publicystyczny i mieszczą się w granicach wolności wypowiedzi dopuszczalnej w debacie publicznej. Można je negatywnie oceniać przez pryzmat kultury słownej oraz piętnować za uproszczenia i uogólnienia, ale nie w aspekcie prawno-karnym. Gwarantowane Konstytucją RP wolność słowa i wyrażania poglądów mają charakter nadrzędny i obejmują także wypowiedzi, które mogą budzić nawet uzasadniony sprzeciw, niezadowolenie bądź krytykę innych osób" - przekonuje prokurator Purymski.

Śledztwo ws. Jacka Międlara umorzone po raz drugi

Przypomnijmy, że śledztwo dotyczyło kazania, wygłoszonego przez byłego już księdza Jacka Międlara podczas mszy w Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Białymstoku z okazji 82. rocznicy powstania ONR.

Umorzono śledztwo ws. obchodów rocznicy powstania ONR i kazania ks. Jacka Międlara

To już drugie śledztwo w tej sprawie. Pierwsze dotyczyło również treści ksenofobicznych i rasistowskich głoszonych - również przez Jacka Międlara - podczas marszu i innych uroczystości rocznicowych ONR w Białymstoku. Zostało ono umorzone w 2016 roku. Wtedy również śledczy nie doszukali się znamion tzw. przestępstwa z nienawiści.

Przełożeni ówczesnego księdza nie czekali jednak na ustalenia śledztwa. "Ks. Jacek Międlar CM, otrzymał całkowity zakaz jakichkolwiek wystąpień publicznych oraz organizowania wszelkiego rodzaju zjazdów, spotkań i pielgrzymek, a także wszelkiej aktywności w środkach masowego przekazu, w tym w środkach elektronicznych" - ogłosił tuż po obchodach 82. rocznicy ONR ks. Kryspin Banko CM, wizytator Polskiej Prowincji Zgromadzenia Księży Misjonarzy.

Międlar był członkiem tego zgromadzenia do 26 września 2016 roku. Jak napisał w swoim oświadczeniu zamieszczonym na Twitterze, zrobił to, bo "nie jest w stanie łączyć Prawdy i Bożego Słowa z liberalną narracją, w jaką środowiska żydowskie, gejowscy lobbyści, a zatem i jego przełożeni próbowali go wpisać".

Śledztwo w sprawie kazania Międlara w białostockiej bazylice, rozszerzone o inne jego wypowiedzi oraz publikacje, zostało wznowione w 2018 roku. Ponownie jednak, jak wynika z komunikatu prokuratury w Białymstoku, śledczy nie dopatrzyli się w słowach byłego księdza niczego złego. Ich decyzja nie jest prawomocna.

Żródło: bialystok.po.gov.pl

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje przywódca Państwa Islamskiego. Udana operacja Iraku
Nie żyje przywódca Państwa Islamskiego. Udana operacja Iraku
Stan zdrowia papieża stabilny. Zrezygnowano z biuletynu medycznego
Stan zdrowia papieża stabilny. Zrezygnowano z biuletynu medycznego
Ewakuacja w Goleniowie. Niewybuch z czasów wojny zmusi do opuszczenia domów
Ewakuacja w Goleniowie. Niewybuch z czasów wojny zmusi do opuszczenia domów
Macron wzywa Rosję. "Musi teraz zaakceptować propozycję"
Macron wzywa Rosję. "Musi teraz zaakceptować propozycję"
Śledztwo prokuratury ws. WOT. Jest oświadczenie sztabu generalnego
Śledztwo prokuratury ws. WOT. Jest oświadczenie sztabu generalnego
Co z Ukraińcami w obwodzie kurskim? Miedwiediew grozi
Co z Ukraińcami w obwodzie kurskim? Miedwiediew grozi
"Sytuacja jest ciężka". Zełenski o wojskach w obwodzie kurskim
"Sytuacja jest ciężka". Zełenski o wojskach w obwodzie kurskim
USA wznawiają dostawy. Do Ukrainy trafią specjalne pociski
USA wznawiają dostawy. Do Ukrainy trafią specjalne pociski
Chwalą się liczbą aresztowań w USA. "Więcej niż przez cały 2024 rok"
Chwalą się liczbą aresztowań w USA. "Więcej niż przez cały 2024 rok"
Rubio o wojnie w Ukrainie. "Ostrożny optymizm"
Rubio o wojnie w Ukrainie. "Ostrożny optymizm"
Departament Stanu USA odpowiada na propozycję prezydenta Dudy. Rozważą sprawę broni jądrowej w Polsce?
Departament Stanu USA odpowiada na propozycję prezydenta Dudy. Rozważą sprawę broni jądrowej w Polsce?
Wraca zapomniana choroba. Lekarze walczą o życie 6-latka
Wraca zapomniana choroba. Lekarze walczą o życie 6-latka