Białoruski śmigłowiec zestrzelił rosyjski dron. To był przypadek

Białoruski śmigłowiec Mi-24 zestrzelił rosyjski dron zmierzający w stronę Ukrainy. Szczątki spadły w obwodzie homelskim. Informację podała agencja Interfax-Ukraina, powołując się na ukraiński wywiad.

Dron Gerbera, wykonany jest ze sklejki i pianki. To Dron Gerbera, wykonany jest ze sklejki i pianki. To takie urządzenie bezzałogowe, stosowane przez rosyjską armię do rozpraszania ukraińskiej obrony przeciwlotniczej
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Barbara Kwiatkowska

Białoruski śmigłowiec Mi-24, działający w ramach sił obrony powietrznej, unieszkodliwił rosyjski dron, który kierował się w stronę Ukrainy. Według agencji Interfax-Ukraina, szczątki maszyny spadły w obwodzie homelskim na wschodzie Białorusi, w okolicy lotniska wojskowego Ziabrauka.

Rosyjskie drony nad Białorusią

Według portalu belsat.eu, zestrzelony bezzałogowiec to tylko jeden z dronów użytych przez Rosję podczas ataku na Ukrainę, który miał miejsce z piątku na sobotę. Rosyjska armia użyła łącznie 597 dronów i 26 pocisków manewrujących.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Mnóstwo pieniędzy". Gen. Kraszewski o polskiej produkcji dronów

Jak podaje PAP, zestrzelony nad Białorusią dron to model Gerbera, produkowany masowo przez Rosję. Wykrył go i zniszczył białoruski śmigłowiec, pełniący zadania związane z kontrolą przestrzeni powietrznej. Gerber miał służyć odwracaniu uwagi ukraińskiej obony przeciwlotniczej.

Intensywne ataki na Ukrainę

W tym samym czasie ukraińska obrona powietrzna poinformowała o zestrzeleniu 61 rosyjskich dronów, które atakowały Ukrainę w niedzielę wieczorem i w nocy. Rosja użyła łącznie 136 dronów uderzeniowych oraz tzw. wabików, mających na celu zmylenie systemów obronnych.

Rosyjskie bezzałogowce regularnie latają nad terytorium Białorusi w kierunku Ukrainy. Rzadko kiedy się jednak zdarza, aby były one zestrzeliwane. Strata jest jednak niewielka - Gerbera jest bardzo tania w produkcji , używa się do tego wykonany z pianki i sklejki.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Iran wzywa polskiego dyplomatę. Awantura o drony Shahed
Iran wzywa polskiego dyplomatę. Awantura o drony Shahed
Estonia reaguje na incydent na granicy z Rosją. Drogi zamknięte
Estonia reaguje na incydent na granicy z Rosją. Drogi zamknięte
Media: gen. Stróżyk spotkał się z dyrektorem CIA
Media: gen. Stróżyk spotkał się z dyrektorem CIA
Weszła wprost pod tramwaj. Cudem nie doszło do tragedii
Weszła wprost pod tramwaj. Cudem nie doszło do tragedii
Rosjanie uderzyli "w tyły". Sztab: zabici i ranni
Rosjanie uderzyli "w tyły". Sztab: zabici i ranni
Będzie śledztwo. SG zbada incydent w Gruzji
Będzie śledztwo. SG zbada incydent w Gruzji
Oszukała przeznaczenie. Wstrząsające nagrania z tureckiego miasta
Oszukała przeznaczenie. Wstrząsające nagrania z tureckiego miasta
Trump chce ścigać Sorosa i lewicowe grupy. Wykorzysta fiskusa
Trump chce ścigać Sorosa i lewicowe grupy. Wykorzysta fiskusa
Kancelaria Sejmu wydaje oświadczenie ws. skandalu z Mejzą, w PiS bunt. "Potępiamy zachowanie"
Kancelaria Sejmu wydaje oświadczenie ws. skandalu z Mejzą, w PiS bunt. "Potępiamy zachowanie"
Tragiczne starcia na granicy Afganistanu i Pakistanu
Tragiczne starcia na granicy Afganistanu i Pakistanu
Trump dzwoni do Moskwy. Będzie przełom?
Trump dzwoni do Moskwy. Będzie przełom?
Kamiński i Wąsik reagują na akt oskarżenia. "Kpina z wymiaru sprawiedliwości"
Kamiński i Wąsik reagują na akt oskarżenia. "Kpina z wymiaru sprawiedliwości"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości